- Każdy piłkarz powie, że chciałby grać jak w lidze angielskiej, czyli dwa razy w tygodniu. W mojej drużynie dochodzi teraz do tego, że piłkarzy z pierwszego składu widuję dopiero podczas ostatniego treningu przed meczem, bo przez resztę czasu odpoczywają. Na razie mamy dobrą passę w lidze i w meczu z VfB chcemy ją podtrzymać - mówi Juergen Klopp.
Natłok spotkań bardzo cieszy też Roberta Lewandowskiego.
- Wolę grać ciągle, wtedy jestem lepiej przygotowany fizycznie. Poza tym zawsze jestem głodny meczów - twierdzi napastnik Borussii.