Pokazuje, że wchodzi na wysokie obroty
Ubiegły sezon był dla gwiazdy stołecznego klubu stracony ze względu na uraz kolana. Wprawdzie do gry wrócił na finiszu poprzednich rozgrywek, ale dopiero w tej edycji zaczął grać regularnie. Prezentuje się na tyle dobrze, że związał się z warszawskim zespołem nowym kontraktem. - Kapustka pokazuje, że wchodzi na wysokie obroty - ocenia Marek Jóźwiak, były reprezentant Polski. - Właśnie w nim Josue ma największe wsparcie w środku pomocy. Dlatego nie zaskoczyło mnie to, że przedłużono z nim umowę. Zapewne obie strony dały sobie czas, bo chciały zobaczyć, jak Bartek będzie prezentował się po wyleczeniu kontuzji kolana. Teraz był dobry czas dla obu strony, aby usiąść do rozmów i podpisać nowy kontrakt. To bardzo pozytywny sygnał - tłumaczy.
Wraca do dawnej formy
Wprawdzie z Widzewem Kapustka nie strzelił gola, ale pokazał kilka efektownych zagrań. Zdobył bramkę za to w Pucharze Polski. Czy powtórzy to w rywalizacji z Górnikiem w 23. kolejce ekstraklasy? - Widać, że jest coraz pewniejszy - mówi Jóźwiak. - Nie boi się wejść w kontakt z rywalem, zaczyna brać ciężar gry na siebie. To bardzo pozytywny sygnał. Kapustka wraca do dawnej formy. Życzę mu zdrowia oraz tego, aby cały czas jego dyspozycja zwyżkowała. Wtedy będzie bardzo mocnym punktem drużyny obok Josue - zaznacza były kadrowicz.