Dawid Abramowicz

i

Autor: Cyfrasport Obrońca Radomiaka Dawid Abramowicz strzelił pięknego gola z Miedzią

Mizeria w Legnicy

Bezbramkowa inauguracja piłkarskiej wiosny. Brat bratu krzywdy nie zrobił [WIDEO]

2023-01-27 20:35

Bardzo słabo wypadła inauguracja rundy rewanżowej ekstraklasy. W meczu Miedzi z Radomiakiem nie było goli i emocji, za to bardzo dużo chaosu na boisko. Miedź w dalszym ciągu zamyka ligową tabelę.

Miedź nie rezygnuje z walki o utrzymanie, co pokazały transfery przeprowadzone zimą. Doświadczeni Andrzej Niewulis i Kamil Drygas zadebiutowali w nowej drużynie, ale gra Miedzi nie zmieniła się w porównaniu z jesienią, po której jest ostatnim zespołem w tabeli. W pierwszej połowie gospodarze mieli przewagę, ale nie potrafili oddać nawet jednego celnego strzału. Piłkarze Radomiaka zrobili to trzykrotnie, ale bez efektu bramkowego. Najlepszą sytuację miał w 36. min Dawid Abramowicz, ale jeden z obrońców zablokował jego strzał. W bramce Miedzi stał brat brat Dawida,  Mateusz Abramowicz, który poradził sobie ze strzałami zawodników Radomiaka. W drugiej połowie legniczanie  odważniej zaatakowali, czemu trudno się dziwić, patrząc na ich sytuację w tabeli. Jedynym efektem był strzał w słupek Koldo Obiety w 58. min. Dziesięć min. później na boisku pojawił się Kamil Drygas, ale chyba musi sporo czasu upłynąć zanim znajdzie on zrozumienie z kolegami. W akcjach gospodarzy dominowały chaos i niedokładność z domieszką groteski. W 74. min Kamil Zapolnik będąc ok. 10 metrów od bramki, strzelił przynajmniej tyle samo metrów nad poprzeczką. W końcówce Radomiak ruszył śmielej do przodu i miał szansę na rozstrzygniecie meczu. W 89. min po długiem podaniu w dobrej sytuacji znalazł się Machado, który strzelił przy słupku, ale bardzo dobrze obronił Abramowicz. W podstawowych składach obu drużyn wybiegło tylko sześciu Polaków. Można tylko powtórzyć pytanie, dlaczego tak wielu obcokrajowców gra w ekstraklasie, skoro ich umiejętności, przynajmniej te które pokazali w Legnicy, są na tak niskim poziomie.

Adam Nawałka o podziale premii w kadrze. Wyjawił nieznaną historię. Nocne rozmowy mocno mu się nie podobały

Miedź Legnica – Radomiak Radom 0:0

Żółta kartka – Miedź Legnica: Koldo Obieta, Angelo Henriquez, Hubert Matynia; Radomiak Radom: Dawid Abramowicz.

Sędzia: Sebastian Krasny (Kraków). Widzów: 3 831.

Miedź Legnica: Mateusz Abramowicz – Levent Guelen, Andrzej Niewulis, Jurich Carolina – Giannis Masouras, Chuca (68. Kamil Drygas), Maxime Dominguez, Hubert Matynia – Koldo Obieta (90+1. Michael Kostka), Luciano Narsingh (72. Olaf Kobacki) - Angelo Henriquez (72. Kamil Zapolnik).

Radomiak Radom: Gabriel Kobylak – Damian Jakubik, Mike Cestor, Raphael Rossi, Dawid Abramowicz – Francisco Ramos, Christos Donis (60. Berto Cayarga), Roberto Alves, Lisandro Semedo (81. Daniel Pik), Luis Machado – Leonardo Rocha. (PAP)

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze