Jakub Rzeźniczak i Magdalena Stępień jeszcze niedawno byli szczęśliwie w sobie zakochani i zdecydowali się założyć rodzinę. Niestety, jakiś czas temu była już partnerka polskiego piłkarza oznajmiła, że ich związek dobiegł końca, rzucając nieco światła na to, co działo się w ich życiu prywatnym. Niestety związek Jakuba Rzeźniczka i Magdaleny Stępień nie przetrwał próby czasu i nie były w stanie zmienić tego nawet narodziny ich wspólnego dziecka. Co więcej, piłkarz Wisły Płock miał znaleźć sobie już nową partnerkę, co sprawiło, że Magdalena Stępień zdecydowała się ujawnić nieznane dotąd fakty o ich rozstaniu i zakończyć ten temat. - Byłam bardzo zazdrosna o Kubę, dochodziło do kłótni, nie mogę powiedzieć, że nie. Wszystko nasiliło się w ciąży, stres, zagrożona ciąża nie pomagały w niczym. Nie potrafię wytłumaczyć tego racjonalnie, co działo się ze mną - miała napisać w swoich mediach społecznościowych Stępień cytowana przez portal "Pudelek.pl".
Czytaj także: Dariusz Szpakowski eksplodował, a potem... Wszyscy złapali się za głowę
Była partnerka Rzeźniczaka zdradziła powody rozstania
Była partnerka Jakuba Rzeźniczka zdecydowała się opublikować w sieci długi wpis, w którym wyjaśnia dlaczego jej związek z Jakubem Rzeźniczakiem się zakończył i jak sama wskazuje, robi to po raz ostatni, aby zamknąć ten rozdział w swoim życiu. - Dużo się wydarzyło, Kuba nie potrafił już dłużej znosić moich wahań nastrojów, nie potrafił dalej tego udźwignąć, dlatego postanowił odejść. Chcę tylko na koniec dodać, że prawdziwa miłość przetrwa WSZYSTKO, a w naszym przypadku to się nie sprawdziło - dodała kobieta. Magdalena Stępień obecnie spełnia się w roli matki, próbując poukładać sobie życie po rozstaniu z piłkarzem Wisły Płock. Ich syn Olivier przyszedł na sam w lipcu obecnego roku i obecnie jest najważniejszą osobą na świecie dla swojej matki.
NIE PRZEGAP: Arek Milik pojechał do Paryża z ukochaną? Te zdjęcia mówią wiele