- Z umowy wynika, że mamy prowadzić wspólną politykę kadrową - tłumaczy prezes Korony Tadeusz Chojnowski. - Chodzi o zatrudnianie nowych zawodników, najbardziej przydatnych w danym momencie. Gwarantujących odpowiedni poziom. Chcemy promować młodych, zdolnych zawodników, znalezionych przez naszego partnera. W przyszłości będziemy dzielić się zyskami z transferów - mówi sternik kieleckiego klubu.
Przeczytaj: Transfery 2014. Michael Essien piłkarzem AC Milan
Niewykluczone, że firma z Niemiec stanie się w czerwcu współwłaścicielem Korony. Zagwarantowała sobie możliwość kupienia 51 procent akcji.