- Kobieta na kierownika drużyny się nie-na-da-je. Z prostego względu. Nie mieliśmy z nią takiego kontaktu, jak teraz z Konradem Paśniewskim czy wcześniej z Piotrkiem Strejlauem - powiedział w rozmowie z "Przeglądem Sportowym" Vrdoljak, odnosząc się do współpracy z Ostrowską, która była kierownikiem Legii od stycznia 2013 do sierpnia 2014 roku.
- Po meczach się kąpiemy, jeden jest w ręczniku, drugi na golasa i trudno, żeby kobieta wchodziła do szatni. A czasem trzeba coś załatwić na szybko. Problemem nie jest Marta, Natalia czy Agnieszka. Mówię generalnie: kobieta nie powinna być kierownikiem. To zdanie całej szatni Legii - dodał Chorwat.
Marta Ostrowska dostała pogróżki od kibiców Legii Warszawa
Ostrowska jest obwiniana za organizacyjny błąd w klubie. W trakcie meczu rewanżowego z Cetlikiem w trzeciej rundzie eliminacji Ligi Mistrzów, na boisku pojawił się nieuprawniony (zawieszony na trzy mecze za czerwoną kartkę w poprzednim sezonie) do gry Bartosz Bereszyński. UEFA dla Legii była bezlitosna i ukarała ją walkowerem, co w efekcie dało awans mistrzom Szkocji.
Vrdoljak przyznał także, że zespół jeszcze przed tym przykrym incydentem zgłaszał chęć zmiany kierownika. - Nie powiem, że nie mówiliśmy - powiedział.
Od 8 września nowym kierownikiem Legii jest Konrad Paśniewski.
KLIKNIJ: Polub Gwizdek24.pl na Facebooku i bądź na bieżąco!
ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail