W przyszłej edycji w bramce Jagiellonii będzie występował Pavels Steinbors. To "Piłkarz 2019 roku" na Łotwie. Dostał numer 1 i umowę na dwa lata. Znalazł się w niej zapis o możliwości prolongaty o kolejne dwanaście miesięcy. Do Polski przyjechał przed siedmioma laty. Dwa sezony spędził w Górniku Zabrze i na rok wyjechał na Cypr. Po powrocie do Polski na cztery lata związał się z Arką Gdynia, z którą zdobył dwa Puchary Polski i Superpuchar, zagrał także w eliminacjach Ligi Europy. W ostatnich trzech sezonach wystąpił we wszystkich meczach. Jego dorobek w Ekstraklasie to 170 gier.
Bardzo wymowny wpis Artur Boruca. Ta decyzja jest już pewna!
W poprzednim sezonie Jagiellonia zajęła w lidze ósme miejsce. Czy z Łotyszem w bramce w przyszłej edycji będzie poprawa wyników? - Powinienem trafić tutaj już cztery lata temu, ale obrałem inną piłkarską drogę i związałem się z Arką Gdynia - powiedział Pavels Steinbors, którego wypowiedź cytuje oficjalna strona Jagiellonii. - Można powiedzieć, że to, co miało się stać w końcu się dzieje. (...) stawiam sobie pewne cele osobiste, jednak nie jestem tenisistą. Piłka nożna jest dyscypliną drużynową i najważniejsze będą dla mnie wyniki Jagiellonii. Moim zdaniem Jaga zasługuje na wyższe miejsce niż te, na którym zakończyła poprzedni sezon. Ze swojej strony zrobię wszystko, żeby pomóc drużynie w znalezieniu się w czołówce tabeli na koniec przyszłego sezonu - zapowiedział na oficjalnie witrynie klubu z Podlasia.
Słowak Filip Lesniak trafił do Płocka. Podawał do Kane’a, teraz będzie liderem Wisły
