Jesus Imaz nie jest egoistą
Hiszpański napastnik strzelił gola w meczu z Cracovią. Pokazał, że ma patent na krakowski klub. W starciach z Pasami zdobył dziewięć bramek. To była jego bramka numer 13 w tym sezonie. Było to także jubileuszowe - 80. trafienie w barwach Jagiellonii. W ekstaklasie w dorobku ma 94 gole. Czy w tej rundzie uda mu się osiągnąć barierę stu goli? - Postaram się dobić do stu goli w ekstraklasie - tłumaczył Jesus Imaz, cytowany przez klubowe media. - To dla mnie kolejne wyzwanie. Jeśli będę zdobywał bramki, to drużyna będzie miała więcej punktów. Jednak nie mam jednak obsesji na tym punkcie. Nie jestem egoistą. To nie jest mój najważniejszy cel. Jest nim wygrywanie spotkań przez zespół - podkreślił napastnik Jagiellonii.
Marek Papszun o pozycji lidera i oszczędzaniu sobie nerwów. To było najważniejsze dla trenera Rakowa
Jagiellonia jedzie do Warszawy z nastawieniem na zwycięstwo
Teraz przed Jagiellonią mecz z Legią w Pucharze Polski. Kto awansuje do półfinału? - To nie będzie łatwe spotkanie - powiedział Jesus Imaz, cytowany przez klubowy portal Jagiellonii. - Wierzę, że będzie dobrze. Legia będzie grała u siebie i będzie chciała wygrać przed własną publicznością. Jedziemy do Warszawy z nastawieniem na zwycięstwo i awans do kolejnej rundy - zaznaczył hiszpański gwiazdor mistrza Polski.
- Postaram się dobić do stu goli w ekstraklasie. To dla mnie kolejne wyzwanie. Jeśli będę zdobywał bramki, to drużyna będzie miała więcej punktów. Jednak nie mam jednak obsesji na tym punkcie. Nie jestem egoistą - tłumaczył Jesus Imaz, cytowany przez klubowe media Jagiellonii.