Autor: Paweł Jaskółka Czesław Michniewicz

Kłopoty Michniewicza. W Poznaniu nie dał rady kopii swojej drużyny

Name: Jan Tomaszewski MASAKRUJE Bayern: Dla nich lepiej, gdyby Lewandowski… | Futbologia
Uploaded: 2021-04-09T20:48:35+00:00
Description: Jan Tomaszewski MASAKRUJE Bayern: Dla nich lepiej, gdyby Lewandowski… | Futbologia

Michał Skiba

2021-04-12 9:31

Na myśl o rywalizacji z Tomasem Pekhartem miękną nogi większości obrońców w lidze, a na ustach wszystkich kibiców od dawna jest również Filip Mladenović. Obaj wczoraj zostali powstrzymani przez Lecha. Poznaniacy znaleźli sposób na liderów Legii Warszawa. Lechici długimi fragmentami byli niemal lustrzanym odbiciem legionistów z ostatnich tygodni. Organizacja w obronie po obu stronach była tak duża, że wszyscy po klasyku poczuli się pokrzywdzeni.

Najnowsze z działu

Nie ma silnych na lidera

Kolejorz podkręca tempo w ekstraklasie. Pewna wygrana z beniaminkiem, GKS „zatruty” szwedzkimi klopsikami

PKO BP Ekstraklasa

Koulouris lekiem na całe zło. Hat-trick greckiego napastnika dał Pogoni zwycięstwo [WIDEO]

Pasy... Kroczek od podium

Dawid Kroczek o wyzwaniu i presji przed Legią. Trener Cracovii nie ukrywa ambicji przed wyprawą do stolicy

Fin rozgrywa sezon życia

Benjamin Kallman już dwa razy skarcił Legię, znowu to zrobi? Tak gwiazdę Cracovii określa legenda warszawskiego klubu, ma rację?

Celne spostrzeżenia?

Goncalo Feio to potrafi, jak mało kto w lidze. Ale to trener Legii musi zmienić, legenda zwraca uwagę na ten aspekt, słusznie?

Czy trener Legii Czesław Michniewicz powinien się martwić? Zimą wymyślił, by Legia grała trójką obrońców, a teraz sam został tą bronią zneutralizowany. Lech Poznań ustawienie z trzema obrońcami ćwiczył tylko w minionym tygodniu, w dodatku z trenerem tymczasowym Januszem Górą (bo Dariusz Żuraw został wyrzucony w zeszły poniedziałek). Kolejorz pomysł na grę zaczerpnął wprost z Łazienkowskiej i zatrzymał Pekharta (21 goli w lidze) i Mladenovicia (7 goli i 6 asyst).

Remis w starciu Lecha z Legią! Polskie "El Clasico" nie porwało poziomem

Jan Tomaszewski MASAKRUJE Bayern: Dla nich lepiej, gdyby Lewandowski… | Futbologia

- To nie był nasz najlepszy dzień. Nie stworzyliśmy sobie zbyt wielu sytuacji. Były momenty, że przy odrobinie dokładności mogło się udać, ale Lech też miał takie momenty. Wynik jest sprawiedliwy. Lech grał inaczej niż dotychczas. Spodziewaliśmy się, że trenerzy, którzy zostali w Poznaniu zaproponują coś nowego i tak się stało. Mają wielu bardzo dobrych środkowych obrońców i aż prosiło się, by ich wykorzystać i tak się stało. Nie zdobyliśmy bramki, bo graliśmy zbyt wolno i niedokładnie - mówił po spotkaniu przed kamerami Canal+ Michniewicz.

Andre Martins: Podglądałem, jak grał Paulo Sousa [WYWIAD]

Legia pomaga seniorom [GALERIA]

11 zdjęć

W pierwszej połowie Legia była kompletnie zaskoczona grą Lecha, a w drugiej wcale nie prezentowała się lepiej. - Powinniśmy przede wszystkim mieć więcej sytuacji. Nie byliśmy drużyną, która zasłużyła na zwycięstwo - przyznał Bartosz Kapustka, pomocnik mistrzów Polski. "Kapi" miał w Poznaniu spore problemy z kreacją, choć wcale nie miał złych warunków do gry, bowiem Bartosz Slisz i Andre Martins skutecznie stanęli w szranki w środku pola z Pedro Tibą, Jesperem Kallstromem i Niką Kvekveskirim (zdecydowanie najlepszy piłkarz Kolejorza)

Wojskowi zaliczyli dziesiąty mecz z rzędu bez porażki w lidze. Z przewagi dziesięciu punktów nad drugą Pogonią Szczecin zostało osiem. - Tonuję nastroje w szatni. Dziennikarze i kibice mogą mówić o autostradzie do mistrzostwa, ale ja wiem, jak wygląda piłka. Osiem punktów przewagi to dużo i zarazem mało - dodał Michniewicz.