W minionych kilkunastu miesiącach polskie areny gościły między innymi Worskłę Poława, która rozgrywała swe mecze w Tychach, oraz Zorię Ługańsk, która podejmowała przeciwników na Arenie Lublin. Największą atrakcją były zaś potyczki Szachtara Donieck w Lidze Mistrzów, organizowane przy Łazienkowskiej. Dzięki temu Warszawa po latach ponownie ugościć mogła „Królewskich” z Madrytu.
Polsko-ukraińskiej współpracy futbol ciąg dalszy będziemy mieć także w tym sezonie. Wszystko za sprawą zespołu Polissia Żytomierz. Ubiegłosezonowy beniaminek Premier Lihy zajął w niej piąte miejsce, ale – dzięki dubletowi Szachtara – wystarczyło to na europejską przepustkę. Klub z ćwierćmilionowego miasta, odległego o 120 km od Kijowa, pierwotnie rozpatrywał kandydaturę Płocka. Ostatecznie jednak wybrał obiekt w Gliwicach!
Izraelski klub wywołał ogromną burzę w Polsce! Ogłosił, że będzie grał w Łodzi, miasto odpowiada
- Stadion Miejski im. Piotra Wieczorka jest na co dzień siedzibą Piasta, ale w najbliższym okresie będą tutaj rozgrywane mecze w ramach eliminacji europejskich pucharów. Naszym głównym zadaniem będzie przygotowanie obiektu i wsparcie przedstawicieli Polissii Żytomierz w dniach meczowych. Cieszymy się, że będziemy mogli pomóc - powiedział Marcin Szeliga, p.o. prezes gliwickiego Piasta, cytowany przez służby prasowe ekstraklasowego klubu.
Ukraiński zespół zobaczyć będzie można w Gliwicach 1 sierpnia – zagra wówczas rewanżowe spotkanie 2. rundy kwalifikacji Ligi Konferencji, a jego rywalem będzie słoweńska Olimpija Lublana. Po tym dwumeczu będzie wiadomo, czy Polissia wróci jeszcze na stadion przy Okrzei.
Ciekawostką jest fakt, że po awansie Polissii do ukraińskiej ekstraklasy roczny kontrakt z klubem podpisał… Ołeksandr Usyk! Generalnie był to oczywiście zabieg marketingowy, choć piłkarz otrzymał nawet stały numer (17) w drużynie. Nie wziął udziału w rozgrywkach ligowych, ale ma za sobą występ na futbolowej murawie. U progu 2022 roku, jeszcze przed barbarzyńską inwazją Rosjan na Ukrainę, podczas tureckiego zgrupowania klubu z Żytomierza, Usyk zagrał w jego barwach kwadrans w sparingu z Weresem Równe! Mówił wtedy że w ten sposób spełnia swe dziecięce marzenia o grze w piłkę!
Losowanie pucharów po myśli naszych drużyn? „Coś nieprawdopodobnego”, to się naprawdę zadziało w Nyonie
Czy niekwestionowanego bokserskiego mistrza świata wagi ciężkiej, skupiającego w swych rękach pasy mistrzowskie pięciu federacji, zobaczymy na trybunach gliwickiego obiektu? Byłaby to ogromna atrakcja dla polskich fanów obu dyscyplin!