![To dla niej Angel Rodado pokazał serduszko w finale Pucharu Polski. Kim jest ukochana gwiazdy Wisły Kraków? [GALERIA]](https://cdn.galleries.smcloud.net/t/galleries/gf-PY2F-Twkd-f8VW_to-dla-niej-angel-rodado-pokazal-serduszko-w-finale-pucharu-polski-kim-jest-ukochana-gwiazdy-wisly-krakow-300x250.jpg)
Jaka jest polska PKO BP Ekstraklasa każdy wie doskonale. Nie są to najlepsze rozgrywki świata, a sam produkt jest lepiej opakowany niż prezentuje się "w środku". Poziom sportowy zostawia wiele do życzenia. Wielką rolę w niezłym postrzeganiu ligi ma Canal+, który od lat dba o to, by rywalizacja o tytuł mistrza świata była reklamowana jak najdoskonalej. Czasem jednak są elementy, do których kibice muszą się przyczepić. Przy okazji sobotniego (30 kwietnia) meczu Jagiellonii Białystok ze Śląskiem Wrocław fani zwrócili uwagę na komentatora Canal+, Wojciecha Jagodę.
NIE PRZEGAP! Lukas Podolski nie ma wątpliwości. To największy skarb Górnika Zabrze. Ma rację?
Ekstraklasa: Komentator cytował Young Leosię i opowiadał o wizycie w zoo
Nikt z kibiców nie spodziewał się, gdy Wojciech Jagoda rozpoczął swój wstęp, odwołując się do słów młodej artystyki znanej pod pseudonimem Young Leosia. - Young Leosia na koncercie na Torwarze krzyczała do fanów "Dajcie hałas"! Panowie piłkarze, dajcie hałas - mówił Jagoda. Chwilę później opowiadał o tym, jak w przeszłości był zabierany do zoo, gdy... miał słabe oceny w szkole. Kibice nagrali ten fragment i dyskutowali nad nim na Twitterze.
Głosy kibiców były podzielone, nie brakowało tych, którzy krytykowali całą sytuację. - Kto to jest, żeby takie głupoty opowiadać przy okazji meczu? - pisał jeden z kibiców. - Ja tam żadnej krytyki Jagody nie widzę. To bardziej beka z jego stylu, która moim zdaniem jest po prostu zasłużona - pisał kolejny z kibiców. Inni jednak bronili byłego piłkarza. - Cos sie wydarzylo przynajmniej w tym meczu ciekawego - pisał dziennikarz Marek Wawrzynowski.
- Jagoda żyje tymi meczami, widać, że sprawia mu radość komentowanie meczów Wojciecha Golli, Bożydara Czorbadzijskiego, czy Bartosza Śpiączki. Smutna ta liga, więc niech komentuje - dodawał kolejny z kibiców.
NIE PRZEGAP! Lukas Podolski nie ma wątpliwości. To największy skarb Górnika Zabrze. Ma rację?
