Legia włożyła dużo zaangażowania
W pierwszej połowie gospodarze zdobyli dwie bramki. Najpierw Tomas Pekhart zaskoczył obronę częstochowian, a następnie Rafał Augustyniak. Raków zdołał szybko odpowiedzieć za sprawą Bartosza Nowaka. W drugiej połowie triumf przypieczętował Paweł Wszołek, który wykorzystał wyśmienite podanie od Filipa Mladenovicia. - To spotkanie było dobrą wizytówką Ekstraklasy i całej polskiej piłki - powiedział trener Kosta Runjaić na konferencji prasowe, cytowany przez oficjalny portal stołecznego klubu. - Bardzo zależało nam na tym, żeby ten mecz zakończyć prawdziwym zwycięstwem . Nie tylko trzema punktami, ale zdobytymi w dobrym stylu. Zespół włożył dużo zaangażowania w ten mecz. Czasami szczęście jest potrzebne, ale uważam, że zwycięstwo w pełni nam się należało. Raków pokazał z jakiego powodu jest liderem. Przeciwstawiliśmy się dobrą grą. Jestem dumny - podkreślił.
Z Kaliszem muszą wygrać
Legia wygrywając zmniejszyła stratę do lidera. Teraz zmalała ona do sześciu punktów. Przed Legią 4 kwietnia wyjazdowy mecz z drugoligowym KKS Kalisz w 1/2 finału Pucharu Polski. - Różnica w tabeli jest cały czas duża - podsumował trener Runjaić. - Z pewnością statystyki Rakowa w kolejnych meczach będą równie dobre. Wykorzystaliśmy małą szansę. Przed nami rywalizacja pucharowa, którą koniecznie musimy wygrać. To tylko jeden mecz, więc musimy być do niego w pełni przygotowani - zaznaczył szkoleniowiec wicelidera ekstraklasy.