Flavio Paixao, Lechia Gdańsk

i

Autor: Cyfra Sport Flavio Paixao

Lechia doczekała się zwycięstwa. ŁKS poległ w Gdańsku

2019-11-23 22:12

Piłkarze Lechii Gdańsk przystępowali do meczu z ŁKS-em Łódź pod dużą presją, po serii aż pięciu spotkań bez ligowego zwycięstwa. Po starciu z beniaminkiem mogli wreszcie odetchnąć. Przełamali się, wygrywając 3:1. Bohaterem Lechii był Flavio Paixao, zdobywca dwóch goli.

Lechia po pięciu meczach bez zwycięstwa wypadła z górnej ósemki, więc w Gdańsku zrobiło się nerwowo. - Potrzebujemy zwycięstwa i ten mecz będzie miał dla nas olbrzymie znaczenie - nie ukrywał przed spotkaniem z ŁKS-em trener Lechii Piotr Stokowiec. - Jesteśmy źli i zwłaszcza mecz z Pogonią przelał czarę goryczy, ale wierzę, że na bazie podrażnionej ambicji pójdziemy w górę. Nie da się wszystkiego wygrywać, ale także zła passa nie może trwać wiecznie. Jeśli wie co się robi i ma się do tego przekonanie, trzeba być konsekwentnym i cierpliwym. Wierzę w swoją pracę i wierzę, że praca się obroni - dodał.

Jako pierwsi gola strzelili goście z Łodzi i w Gdańsku zrobiło się jeszcze bardziej nerwowo. Do siatki trafił już w 9. minucie Jan Sobociński. Lechia odpowiedziała szybko, zadając dwa ciosy. Wyrównał w 23. minucie Lukas Haraslin, a w 28. minucie swoją pierwszą bramkę w tym meczu strzelił Flavio Paixao. Portugalczyk na początku drugiej połowy strzelił kolejną bramkę, a prowadząca 3:1 Lechia kontrolowała już przebieg spotkania. Wygrała i trener Stokowiec mógł wreszcie odetchnąć.

Lechia Gdańsk - ŁKS Łódź 3:1
Bramki: 0:1 Sobociński 9. min, 1:1 Haraslín 23, 2:1 Flávio Paixão 28. min, 3:1 Flávio Paixão 49. min

Lechia: Alomerović - Fila (46. Tomasz Makowski), Nalepa, Maloča, Mladenović - Peszko (90. Arak), Kubicki, Łukasik, Wolski (87. Sobiech), Haraslín - Flávio Paixão.

ŁKS: Malarz - Grzesik, Rozwandowicz (80. Juraszek), Sobociński, Klimczak - Trąbka (65. Pyrdoł), Piątek, Srnić, Guima, Dani Ramírez (68. Bryła) - Pirulo.

Żółte kartki: Nalepa, Kubicki, Mladenović - Piątek, Klimczak, Srnić.

Najnowsze