Po tym, jak w zakończyła się pierwsza część sezonu 2020/2021 w polskiej Ekstraklasie oraz rozpoczęła przerwa zimowa, wiele klubów postanowiło wyruszyć na okres przygotowawczy przed rundą wiosenną do innych, cieplejszych krajów. Podobnie postąpiła Legia Warszawa, która początek nowego roku spędziła w Dubaju, przygotowując się do walki o kolejne mistrzostwo Polski. Stołeczna ekipa rozegrała kilka meczów towarzyskich, rywalizując chociażby z Dynamem Kijów, czy FK Krasnodar. Oprócz tych firm, na rozkładzie "Legionistów" pojawiła się również drużyna Liwa FC, która przegrała z mistrzami Polski aż 8:0. W mediach społecznościowych klubu pojawił się skrót z tego meczu, w którym kibice mogli zachwycać się świetną dyspozycją Legii. Czar szybko jednak prysł, bo jak się okazuje, nie wszyscy zwodnicy, który rywalizowali z Legią byli profesjonalistami. Część z nich była pracownikami hotelu, w którym zatrzymała się ekipa z Warszawy.
CZYTAJ TAKŻE: Ogromne OSZUSTWO w ważnym meczu?! Polak stał się OFIARĄ. To nagranie obiegło świat
Jak czytamy na stronie TVP Sport, niektórzy zawodnicy Liwa FC, która przedstawiana była jako "Czwarta drużyną drugiej grupy tamtejszej trzeciej ligi", nie zajmują się tylko piłką nożną. Stojący w tym meczu między słupkami Abraham, jest zatrudniony w hotelu Jebel Ali Beach jako boy hotelowy. W ekipie rywali stołecznej drużyny znaleźli się ponadto także kierownik recepcji, pracownik odpowiedzialny za utrzymanie porządku na basenie, czy ogrodnik.
Sprawdź: Marcin Różalski zmienił się NIE DO POZNANIA. Fani nie mogli uwierzyć, że to on, gdy zobaczyli to ZDJĘCIE
Polskim drużynom zdarzało się już grywać z ekipami, które z profesjonalizmem nie miały zbyt wiele wspólnego, najczęściej w ramach pierwszych rund eliminacji do europejskich pucharów. Takie spotkania były komentowane przez młodszych kibiców piłki emoticonem "XD", który oznacza śmiech do rozpuku, najczęściej spowodowany sytuacją, tak dziwną, że aż śmieszną oraz taką która rozbawiła, chociaż nie powinna mieć miejsca.
Koncert w wykonaniu Tomasa Pekharta i Legii podczas meczu z Liwą nie przeniósł się jednak na ligowe boisko. W pierwszym meczu rundy wiosennej warszawiacy przegrali na wyjeździe z 0:1 z Podbeskidziem Bielsko-Biała. W kolejnym ligowym meczu, który odbędzie się już w sobotę 6 lutego, warszawiacy zmierzą się z Rakowem Częstochowa.