Mihai Radut, były gracz Lecha: Alibec zasłużył, aby grać o trofea, życzę mu transferu!

„Super Express”: - Znasz dobrze Denisa Alibeca. Jak mógłbyś go scharakteryzować?
Mihai Radut: - Znam go od 14 lat. Jest nie tylko moim klubowym kolegą, dzielimy też razem pokój na zgrupowaniach. To piłkarz o bardzo wysokiej jakości. Myślę, że spokojnie poradziłby sobie w polskiej lidze. Bo na pewno ma odpowiednie umiejętności. Jedyny znak zapytania to adaptacja, bo każdy przechodzi ją inaczej, a w piłce czasem ciężko przewidzieć kto jak się będzie czuł w nowym klubie, mieście, kraju, czy dane miasto będzie mu się podobało, czy piłkarz będzie w nim szczęśliwy. Tu zawsze będzie znak zapytania dopóki się tego nie sprawdzi...

- Wracając do umiejętności piłkarskich…
- Strzela dużo goli, kreuje przestrzeń i okazje dla kolegów, ma asysty. Kiedyś był piłkarzem Interu Mediolan, a to też o czymś świadczy… Według mnie gdyby Legia podpisała z Denisem umowę, to byłby to ze strony polskiego klubu bardzo dobry transfer.

SE sprawdził jaki bonus oferowała Legia Astrze za awans do Ligi Mistrzów z Alibekiem

- Polska liga mocno się różni od rumuńskiej? Przestawienie się byłoby dla Alibeca problemem?
- Rumuńska liga jest bardziej techniczna, w Polsce gra się twardziej, bardziej agresywnie, więcej długimi podaniami. Ale nie sądzę, aby to był problem dla Alibeca. On jest silny, wysoki, zresztą to jedna z jego zalet, że potrafi też chronić piłkę, a potem wpaść z nią w pole karne i strzelić gola. Życzę mu transferu po tym sezonie, bo właśnie ten sezon jest jednym z najlepszych w jego karierze. Strzelił dużo goli, jest w dobrej formie. Zasłużył na to, aby odejść do większego klubu i zdobyć kilka trofeów.

- A jak wyglądałyby kwestie komunikacyjne? Alibec mówi tylko po rumuńsku, czy zna inne języki?
- Oczywiście, że zna. Mówi po angielsku i włosku.

Druzgocąca opinia o Krzysztofie Zającu. Eksperci zmiażdżyli prezesa Korony

- A pytał cię o polską ligę? Bo wiadomo, że zimą był bliski transferu do Legii...
- Tak, rozmawialiśmy o polskiej lidze, na zimowym zgrupowaniu w Turcji, w Antalyi, gdy były rozmowy z Legią. Zresztą, graliśmy wtedy sparing z Lechem, zremisowany 0:0. Powiedziałem mu o różnicach między ligami, to co mowiłem, że w Polsce gra się bardziej fizycznie, ale nie sądzę, jak wspomniałem, żeby to był dla niego problem. Jeśli dogada się z Legią, będę mu życzył powodzenia. Legia na pewno zrobiłaby dobry ruch.

Artur Jankowski, prezes Zagłębia, ujawnił SE ile klub chce za Bohara!