Czesław Michniewicz, Dariusz Mioduski

i

Autor: AP PHOTO / Marek Zieliński SUPER EXPRESS Czesław Michniewicz, Dariusz Mioduski

Mioduski ujawnia szczegóły awantury z Michniewiczem. Prezes Legii uderzył w byłego trenera

2021-12-08 7:13

Dariusz Mioduski wykazał się dużą odwagą, biorąc udział w rozmowach z kibicami Legii podczas wielkiego spotkania na Twitterze. Razem z kilkoma tysiącami osób debatował na temat sytuacji w klubie, ujawniając wiele szczegółów ze środka ekipy z Łazienkowskiej. Prezes Legii ujawnił szczegóły lekkiej awantury z byłym szkoleniowcem. Nie zabrakło też szpilek wbitych trenerowi Michniewiczowi.

Czesław Michniewicz był jednym z tematów poruszanych podczas ostatniego spotkania z serii "Legia Talk". Inicjatywa kibiców mistrza Polski, którzy w ostatnich tygodniach w ogromnych liczbach spotykają się na Twitterze na kanałach audio platformy spotkała się z aprobatą prezesa Dariusza Mioduskiego. Ten postanowił stawić czoła pytaniom kibiców. Efekt pijarowy był bardzo dobry. Kibice dopatrzyli się wielu nieścisłości, ale niektórzy z pewnością zostali uspokojeni. Jak wyglądały relacje byłego trenera Czesława Michniewicza z innymi pracownikami? To jedna z rzeczy, którą ujawnił szef klubu z Łazienkowskiej.

NIE PRZEGAP! Ten trener może przejąć Legię Warszawa zamiast Papszuna. Jest nowe nazwisko

Dariusz Mioduski o "lekkiej awanturze" z Czesławem Michniewiczem

Tematów tabu nie było! Kibiców najmocniej rozgrzała część dyskusji o byłym trenerze, Czesławie Michniewiczu. Prezes Mioduski ujawnił, jak z jego perspektywy wyglądały prośby o wzmocnienia. - To nie jest tak, ze trener Michniewicz przyszedł z konkretnymi koncepcjami dotyczącymi profilu gry zawodników. Powiedział, że chce piłkarzy mobilnych, ale mobilnych to każdy chce. To nie jest wystarczający opis tego, co się chce. To nie tak, ze miał konkretne spojrzenie na transfery - przyznał wprost szef Legii.

Czesław Michniewicz wypoczywa po zwolnieniu z Legii. Zobacz zdjęcia z wakacji!

Dariusz Mioduski przyznał, że w pewnym momencie z powodu zamieszania z transferami i medialnych dyskusji doszło do awantury. - Był bardzo pasywny w tych rzeczach. Dopiero po naszej lekkiej awanturze, gdzie w mediach zaczął narzekać, pojawił się mail do Radka Kucharskiego z sześcioma pozycjami, na których widział wzmocnienia. Dokonaliśmy w końcu osiem, a nie sześć transferów - opowiedział Mioduski.

Szef klubu dodał, że wie o problemie w PKO BP Ekstraklasie i znalazł winowajców całej sytuacji. - Jestem pierwszym, który ten problem widzi. Nie można go lekceważyć i próbuję działać. Mam diagnozę, co się stało i kto jest odpowiedzialny za to. Mogę powiedzieć, że w 90% odpowiedzialny za to jest sztab, który był w Legii - przyznał.

TYLKO U NAS! Młody reprezentant Polski rozchwytywany przez dziesiątki klubów! Prezes Pogoni opowiedział o przyszłości wielkiego talentu 

Sonda
Czy pożegnanie się Legii z Michniewiczem to dobra decyzja?

PKO BP Ekstraklasa: Sytuacja w tabeli

Po siedemnastu seriach gier liderem w tabeli jest Lech Poznań. Podium uzupełniają Pogoń Szczecin (trzy punkty straty do "Kolejorza") i Lechia Gdańsk (pięć oczek za Lechem). W strefie spadkowej znajdują się Legia Warszawa (12 punktów, dwa zaległe mecze do rozegrania), Górnik Łęczna (12 punktów) i Warta Poznań (12 punktów).

Najnowsze