Patryk Sokołowski

i

Autor: Michał Stańczyk/Cyfrasport

Piast - Legia. Warszawiak Patryk Sokołowski chce polować na Artura Boruca!

2021-04-21 7:34

Piłkarze Piasta podejmują dzisiaj Legię. To ważny mecz dla Patryka Sokołowskiego, który jest wychowankiem „Wojskowych”. - Po odpadnięciu z Pucharu Polski szybko odkuliśmy się w derbach Śląska na Górniku. Mam nadzieję, że dzisiaj będzie podobnie i wygramy z Legią – mówi rodowity Warszawiak Patryk Sokołowski (26 l.), związany w przeszłości z Legią przez prawie 14 lat.

„Super Express”: - Pana gol w Gdańsku był trochę niecodzienny, bo dobry bramkarz jakim jest Kuciak przepuścił  między rękami strzał z z ok. 25 metrów.

Patryk Sokołowski: - Trochę sobie wykrakałem tego gola. Już na rozgrzewce mówiłem chłopakom z drużyny, że murawa jest bardzo śliska, warunki trudne dla bramkarza i żeby próbowali uderzać. Kiedy po przerwie dostałem piłkę, to od razu pomyślałem, żeby strzelać. Uderzenie było czyste, choć chciałem skierować piłkę bardziej do rogu. Nie spodziewałem się, że Duszan nie obroni, ale patrzyłem z wiara do końca, że może piłka wpadnie, no i okazało się, że wiara czyni cuda (śmiech).

Przemysław Ofiara o Superlidze: Bogaci chcą być jeszcze bogatsi, więc zamykają się w złotej klatce

- Przed wami mecz z Legią. Na ile jest szczególny, skoro trenował pan w tym klubie praktycznie od dziecka?

- Mecz z z Legią zawsze jest fajny ze względu na sentyment .Wiem, że cała rodzina i znajomi z Warszawy, włącznie z narzeczoną, która też jest stamtąd  oglądają ten mecz. W Gliwicach czuję się bardzo dobrze, świetnie dogaduję z  się z trenerami i kolegami. A wyniki Piasta w okresie mojego pobytu w nim były nadspodziewanie dobre, bo wywalczyliśmy mistrzostwo oraz 3 miejsce w lidze. Przychodząc do Piasta przyniosłem chyba mu szczęście w meczach z Legią, bo z moim udziałem  wygrał pierwszy raz w historii na Łazienkowskiej (4.05.2019), a mój bilans meczów z Legią też jest bardzo korzystny.

- Jeśli ma pan szczęście do meczów Legią, a kilka dni temu strzelił gola jej byłemu bramkarzowi Duszanowi Kuciakowi, to teraz chyba pora strzelić obecnemu - Arturowi Borucowi?

- Byłbym bardzo szczęśliwy gdybym strzelił gola Arturowi, a szczególnie takiego, który dałby nam 3 punkty.  W zasadzie  Legii też już strzeliłem, przed 2,5 laty w Pucharze Polski. Ale piłka po drodze otarła się jeszcze o Kubę Czerwińskiego i większość jemu zapisała tę bramkę.

Superliga, albo śmierć. Prezydent Realu Madryt nie ma wątpliwości co do przyszłości futbolu

- Jaki jest cel Piasta na 5 kolejek przed końcem sezonu?

- Walczymy o miejsce w TOP 4, które może dać nam prawo gry w europejskich pucharach. Skupiamy się na każdym kolejnym meczu, bo skoro jesteśmy na 4. miejscu, to wszystko jest w naszych nogach i chcemy je przynajmniej utrzymać.

Dr Paweł Grzesiowski: Szczepionka da sportowcom ZASTRZYK energii | Futbologia
Sonda
Czy interesujesz się polską Ekstraklasą?
Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze