Piast – Pogoń: Co za gol w Ekstraklasie! Prawdziwe kuriozum
Piast Gliwice z Pogonią Szczecin rozpoczęli niedzielną rywalizację w PKO BP Ekstraklasie. W 28. kolejce najlepszej polskiej ligi piłkarskiej doszło do konfrontacji przy ulicy Okrzei. Przed meczem faworytem do zwycięstwa był zespół „Portowców”, którzy w tym sezonie walczą o europejskie puchary. Piast Gliwice znajduje się obecnie w środku stawki i raczej nie musi się obawiać o utrzymanie w Ekstraklasie.
Michał Pazdan o szansach Jagiellonii na tytuł. Wskazał na co stać Legię [ROZMOWA SE]
Pogoń Szczecin zaczęła to spotkanie fatalnie, a to wszystko za sprawą kuriozalnego błędu popełnionego przez Valentina Cojocaru. Rumuński bramkarz otrzymał futbolówkę, którą próbował odegrać i zrobił to... wprost pod nogi rywali. Za krótkie podanie wylądowało u Michała Chrapka, który w polu karnym odegrał futbolówkę do Tihomira Konstadinova.
Macedończyk zapakował futbolówkę do siatki w 26. minucie meczu. Choć Pogoń Szczecin dominowała w posiadaniu piłki, to więcej celnych strzałów oddają piłkarze Piasta. We wciąż trwającym meczu czwarte uderzenie zamienili na gola. Michał Chrapek zdobył bramkę w 51. minucie, a spotkanie wciąż trwa (stan na 15:57).