- Sporo zachwytów nad Rakowem na starcie sezonu, pewnie miło posłuchać?
- Byłbym spokojny z takimi ocenami, bo jak spojrzymy na tabelę, to przecież prowadzi Wisła Płock. Wszyscy z uznaniem powinniśmy patrzeć na to, co w Płocku. Wiadomo, że nie rozegraliśmy wszystkich spotkań, na razie robimy wszystko, aby przygotować się do rewanżowego meczu ze Slavią Praga w LKE. Po tym meczu, jeśli będzie on przebiegał podobnie jak mecz w Częstochowie, to będziemy mogli mówić o Rakowie w samych superlatywach.
- Vladan Kovačević myśli o wyprowadzce z Częstochowy? Nikt w ekstraklasie nie przejdzie obojętnie obok oferty z Benfiki Lizbona….
- Z pewnością. Najważniejsze jest zdrowie Vladana i to nas interesuje najbardziej. Robimy wszystko, by był już w najlepszej dyspozycji. Rozmawiałem z nim i wiem, że czuje się dobrze. O transferze nie rozmawialiśmy, ale wiemy, jaką ma dla nas wartość. Może nam wiele meczów „wybronić” i nie jesteśmy wcale zmuszeni do myślenia o wychodzącym transferze.
Piękna asysta Kamila Jóźwiaka! Świetne zagranie, Polak przełamał swoją niemoc w lidze
- Raków podpisał nowy kontrakt z Ivim Lopezem. Po niego też ustawia się kolejka chętnych. Ile trzeba byłoby zapłacić?
- To zależy jakie będziemy mieć oferty. Taki Ivi musiałby być zadowolony z oferty jaką by dostał od klubu i my z kwoty jaką by ten klub chciał zapłacić. Trudno rzucać kwoty w przestrzeń i rozkręcać dyskusje. Podkreślam to kolejny raz, że Ivi się dobrze czuje w Częstochowie. Jest tutaj gwiazdą, jest uwielbiany przez tłumy, powiedziałbym, że jest takim lokalnym celebrytą. Osobą, która gdziekolwiek się pojawia, to wzbudza zainteresowanie. To na ten moment jego miejsce na ziemi i to nie jest tak, że on w obecnej chwili przegląda atlas świata i szuka kolejnego klubu.
- Ponoć Raków zastanawia się nad sprowadzeniem wahadłowego?
- Być może jakiś wahadłowy jest w drodze, ale raczej na jasną górę, by odwiedzić duchową stolicę Polski. Według mojej wiedzy, to żaden wahadłowy do nas się nie wybiera.
- Czy wygrana Slavii Praga z Pardubicami aż 7:0 Pana martwi?
- Niespecjalnie. Patrzyłem na ten wynik, ale tam była czerwona kartka, każdy mecz jest inny. My do spotkania podchodzimy bardzo poważnie i żaden wynik ligowy Slavii nie jest w stanie nas wyprowadzić z równowagi, z tego, co chcemy zrobić.
CAŁA ROZMOWA NA KANALE YT SUPER EXPRESS SPORT W PROGRAMIE PKO BANK POLSKI EKSTRAKLASA RAPORT. PREMIERA W KAŻDY PONIEDZIAŁEK PO GODZ. 17.00