– Decyzja o zwolnieniu Deana Klafuricia zapadła po drugim meczu ze Spartakiem Trnava – ujawnił prezes Legii Dariusz Mioduski. – To, że Ricardo zgodził się podjąć pracę przed rewanżem z Dudelange, pokazuje, że ma serce do walki i charakter – chwalił nowego szkoleniowca właściciel stołecznego klubu.
Sa Pinto ostatnio szkolił piłkarzy Standardu Liege, z którymi zdobył wicemistrzostwo i Puchar Belgii. Wcześniej był opiekunem między innymi Sportingu Lizbona, Crveny Zvezdy Belgrad oraz greckiego Atromitosu. Jako piłkarz 46 razy wystąpił w reprezentacji Portugalii i zdobył brązowy medal mistrzostw Europy w 2000 roku. W 2012 roku debiutując na ławce Sportingu zremisował w Lidze Europy z… Legią 2:2. W tamtej edycji doprowadził klub z Lizbony do półfinału tych rozgrywek.
- To, że Ricardo zgodził się podjąć pracę przed rewanżem z Dudelange, pokazuje, że ma serce do walki i charakter - skomentował decyzję o zatrudnieniu Sa Pinto prezes Legii Dariusz Mioduski
Portugalczyk jest znany z gorącego temperamentu i wybuchowego charakteru. Pełniąc funkcję dyrektora sportowego Sportingu pobił piłkarza Liedsona, a w Standardzie kilku zawodników musiało go powstrzymywać przed wtargnięciem na boisko i atakiem na sędziego. Największą aferę Sa Pinto rozpętał w 1997 roku, kiedy za brak powołania do kadry… pobił ówczesnego selekcjonera Portugalii Artura Jorge. Sa Pinto został za to ukarany roczną dyskwalifikacją, a trener podał się do dymisji. Wypada mieć nadzieję, że piłkarze Legii nie dadzą nowemu trenerowi powodów do złości…
Wyniki na żywo - sprawdź na kogo warto postawić
Tabele i statystyki z 16 dyscyplin