Dominik Furman w Wiśle Płock wrócił do dobrej dyspozycji. Pomocnik stał się na nowo jedną z największych gwiazd Ekstraklasy i dał się poznać jako prawdziwy lider "Nafciarzy". Szefowie ekipy z Mazowsza muszą jednak już zacząć myśleć o następcy gwiazdy. Po zakończeniu obecnego sezonu umowa między stronami wygaśnie, a piłkarz nie kwapi się do jej przedłużenia. "Furmi" najprawdopodobniej zmieni barwy klubowe, a z najnowszych doniesień wynika, że może ponownie spróbować swoich sił za granicami naszego kraju.
Lechia - Legia: Chłopiec poprowadził doping i rzucał bluzgami. SZOKUJĄCE WIDEO
Portal sdna.gr poinformowął, że możliwe jest przejście Dominika Furmana do greckiego Arisu Saloniki. Drużyna potrzebuje wzmocnień w środku pola, a 28-latek rodem z Szydłowca idealnie wpasowuje się w taktykę. Jednak Aris nie jest jedynym chętnym na usługi Furmana i niewykluczone, że będzie musiał stoczyć twardą walkę na polu transferowym.
To już przesądzone. Legendarny napastnik zapowiada koniec kariery
Już wcześniej pojawiły się informacje, że Dominik Furman może trafić do ligi tureckiej lub rosyjskiej. W tym sezonie Ekstraklasy pomocnik zagrał dla Wisły Płock 36 razy. Swoje występy okrasił 7 golami, do których dorzucił 6 asyst.