Radomiak Radom - Legia Warszawa — Autor: Cyfrasport Piłkarze Radomiaka

Radomiak dominował, ale przegrywał. Uratował remis przeciwko Termalice dopiero w doliczonym czasie gry [WIDEO]

Kamil Heppen

PAP

2021-10-02 17:29

Sobotnie mecze 10. kolejki PKO BP Ekstraklasy rozpoczęły się w Radomiu. Tamtejszy Radomiak podejmował u siebie Bruk-Bet Termalicę Nieciecza. Gospodarze przystępowali do tej rywalizacji po 4 remisach w 5 ostatnich meczach ligowych. Były to co prawda wyniki osiągane przeciwko mocnym drużynom, m.in. w środku tygodnia podopieczni Dariusza Banasika wywalczyli punkt w Częstochowie, jednak kibice w Radomiu z niecierpliwością czekali na kolejne zwycięstwo. Nie stało się to w sobotnie południe. Radomiak dominował rywali, ale to goście z Niecieczy prowadzili po bramce w 46. minucie strzelonej przez Adama Radwańskiego. Dopiero w 94. minucie kolejny remis zapewnił gospodarzom wprowadzony z ławki rezerwowych Portugalczyk, Tiago Matos.

Najnowsze z działu

Derby pod napięciem

Trener na skraju wyczerpania nerwowego, Jan Urban był bliski załamania. Ale posłał w bój samuraja i stało się!

Niezwykle oryginalny pomysł

Ogromny skandal w polskiej lidze! Karetką chcieli wwieźć race na stadion, konsekwencje mogą być bardzo poważne

Ekstraklasa

Legia ma nową gwiazdę, ale tylko do lata? Goncalo Feio rozpalił nadzieje, dał jeden warunek

PKO BP Ekstraklasa

Radomiak odbił się od Stali. Niewiarygodne pudło w ostatniej akcji meczu! [WIDEO]

Niedziela w ekstraklasie

Przed śląskimi derbami Jan Urban wymienił zawodników, których ceni w Piaście. Powód ma zupełnie zaskakujący

Lepiej rozpoczęli mecz piłkarze Radomiaka. „Zieloni” mieli inicjatywę, kilka razy groźnie zaatakowali. Jak na przykład Luis Machado, który strzelił obok bramki rywali. Atakować próbował też kapitan Radomiaka Leandro. Działaniom gospodarzy towarzyszył jednak brak precyzji. Maurides posłał nawet piłkę do siatki ekipy z Niecieczy, ale był na pozycji spalonej. Nieco wcześniej do bramki Radomiaka wpakował futbolówkę Roman Gergel. W sumie pierwsza połowa w miarę wyrównana, choć więcej okazji strzeleckich mieli gospodarze.

Niespodziewanie tuż po przerwie goście objęli prowadzenie. Wprowadzony na boisko po zmianie stron Adam Radwański zdobył głową gola dla Termaliki. Radomiak rzucił się do odrabiania strat. Miejscowi uzyskali dużą przewagę. W końcówce meczu przyjezdni całym okresami nie potrafili opuścić własnej połowy. Kapitalnie spisywał się bramkarz gości Łukasz Budziłek. Wreszcie w doliczonym czasie gry wyrównującego gola zdobył Tiago Matos, który najpierw trafił w poprzeczkę, a chwilę potem dobił własny strzał.

Gra się do końca! ???@1910radomiak zapewnił sobie punkt w meczu z @BB_Termalica dzięki trafieniu Matosa w 94. minucie! ⚽ pic.twitter.com/XUVIJeapE3— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) October 2, 2021

Radomiak Radom - Bruk-Bet Termalica Nieciecza 1:1 (0:0)

Bramki: 0:1 Adam Radwański (46), 1:1 Tiago Matos (90+4)

Żółte kartki:

Raphael Rossi, Leandro (Radomiak Radom) - Marcin Wasielewski, Ernest Terpiłowski, Adam Radwański (Bruk-Bet Termalica Nieciecza)

Sędzia: Zbigniew Dobrynin (Łódź). Widzów: 4 212.

Radomiak Radom: Filip Majchrowicz - Michał Kaput (80. Dominik Sokół), Raphael Rossi, Mateusz Cichocki, Dawid Abramowicz - Leandro, Filipe Nascimento (66. Karol Angielski), Meik Karwot, Mateusz Radecki (86. Tiago Matos), Luis Machado (66. Miłosz Kozak) - Maurides (80. Rhuan da Silveira Castro)

Bruk-Bet Termalica Nieciecza: Łukasz Budziłek - Marcin Wasielewski (46. Adam Radwański), Michal Bezpalec, Nemanja Tekijaski, Bartłomiej Kukułowicz (80. Filip Modelski) - Michal Hubinek, Piotr Wlazło, Ernest Terpiłowski (80. Artem Putiwcew), Jakub Pek (46. Adam Hlousek) - Muris Mesanovic (68. Kacper Śpiewak), Roman Gergel