Marek Koźmiński radzi Peszce: Sławek, idź do Włoch!

2010-12-14 4:00

Włoskie media podają, że Udinese i Brescia interesują się Sławomirem Peszką (25 l.). Tak się składa, że w obu tych klubach grał Marek Koźmiński (39 l.). Były reprezentant Polski radzi lechicie, aby jak najszybciej skorzystał z jednej z tych ofert.

- Jeśli Peszko mógłby wybierać, to polecam Udinese, a nie Brescię. W Udine jest wprawdzie większa konkurencja w składzie, ale o wiele łatwiej się zaaklimatyzować w samym klubie. Bo w Brescii to cały czas żyją siłą ekonomiczną regionu, która jednak nie przekłada się na wyniki klubu. Przez to atmosfera nie jest tam łatwa i trzeba mieć twarde plecy, żeby to wytrzymać - mówi Koźmiński, przyznając, że jedną z największych zalet Peszki jest jego... cena.

- 700 tysięcy euro to, że tak powiem, okazja za takiego piłkarza. Peszko jest w najlepszym wieku do wyjazdu. Choć jeśli ma sobie poradzić w lidze włoskiej, to musi popracować nad przygotowaniem fizycznym. Bo tam jest dużo walki wręcz, a on trochę za wątły jest - mówi Koźmiński, który w Udinese rozegrał 97 ligowych meczów, a w Brescii 110.

Przeczytaj koniecznie: Cleber jeszcze pomoże Wiśle Kraków!

Były reprezentant Polski jest też zdania, że Peszko nie powinien zwlekać z wyjazdem.
- I co z tego, że Lech zagra w pucharach na wiosnę? Weźmy na wstrzymanie. Takich wyników jak z Manchesterem City i Juventusem już raczej nie uzyska. A że Lech wyeliminował Juve, to Włosi odebrali to bardzo osobiście i widocznie zwrócili na Peszkę uwagę. Jeśli chłopak chce spróbować sił w wielkiej piłce, powinien się wybrać za granicę już tej zimy. Absolutnie nie ma na co czekać!

Udinese zajmuje 9. pozycję w Serie A, a Brescia jest 17. Wprawdzie Peszko od zawsze podkreślał, że jest kibicem Juventusu, ale na angaż w Turynie nie ma co liczyć, bo to za wysokie progi. Choć wypromował się właśnie na "Starej Damie"...

Nasi Partnerzy polecają

Najnowsze