Pewnego dnia pan Stanisław obserwował trening pierwszego zespołu Korony Kielce. Kiedy zajęcia się skończyły, zaczepił jednego z piłkarzy, by ten zawołał do linii bocznej trenera. Senior chciał pogratulować Gino Lettieremu efektów pracy, jaką włożył w zespół z Kielc. Początkowo prośba pana Stanisława wydawała się nierealna do spełnienia, ale okazało się, że propozycja trafiła do tłumacza, a ten przyprowadził szkoleniowca złocisto-krwistych. Scena jak z kultowego filmu, kiedy Pawlak wołał Kargula: "Podejdź no do płota!". Lettieri podszedł i przez kilkadziesiąt sekund słuchał pochwał i podziękowań, jakie kierował pod jego adresem pan Stanisław.
Niby prosty gest, a taki... piękny! Starszy kibic koniecznie chciał pogratulować Gino Lettieriemu wyboru na trenera miesiąca @_Ekstraklasa_ . Naprawdę, urocze obrazki! pic.twitter.com/eD8teTqcfN
— Korona Kielce (@Korona_Kielce) November 9, 2017
Film podbił internet i Polska szybko usłyszała o 84-letnim kibicu Korony Kielce. Uhonorować postanowił go klub. Pan Stanisław otrzymał meczową koszulkę kielczan z autografami pierwszego zespołu. Wręczył mu ją sam Gino Lettieri, a oprócz prezentu doświadczony fan Korony mógł sobie jeszcze zrobić zdjęcie ze swoimi ulubieńcami.
Pamiętacie naszego starszego fana, który zrobił furorę w Internecie? To pan Stanisław, rocznik '33- dziś z rąk trenera otrzymał dedykowaną koszulkę z autografami od drużyny i bilet na mecz z Legią na sektorze VIP! To wszystko przy brawach od piłkarzy! Takich kibiców nam trzeba! pic.twitter.com/aSkuxiQqQB
— Korona Kielce (@Korona_Kielce) November 22, 2017
O panu Stanisławie dowiedział się sam prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej, Zbigniew Boniek. Był zauroczony zachowaniem 84-latka i od razu zapowiedział, że nagrodzi kibica za jego postawę. Jak obiecał, tak też zrobił. "Zibi" przyjechał do Kielc z okazji ćwierćfinałowego meczu Korony z Zagłębiem Lubin. Przed pierwszym gwizdkiem znalazł pięć minut na pogawędkę z panem Stanisławem. Były uśmiechy, uściski i dużo radości. Zobaczcie piękny film ze środowego wieczoru.