W polskiej lidze to bardzo dużo i wiele może się zmienić
Na czele ligi jest Jagiellonia, a za jest plecami Śląsk. Oba kluby zgromadziły 45 punktów. W ostatniej kolejce Jaga rozbiła Śląsk wygrywając 3:1 i w ten sposób wskoczyła na pozycję lidera. - Chyba tylko ktoś, kto posiada nadprzyrodzone moce, mógłby wskazać teraz głównego kandydata do mistrzostwa - powiedział Tomasz Kłos, cytowany przez PAP. - Zostało dziesięć kolejek, a niektóre zespoły mają nawet jeszcze 11 meczów do rozegrania. W polskiej lidze to bardzo dużo i wiele może się zmienić. Największe szanse daję Jagiellonii, Pogoni i Śląskowi. Jednak nie mówię, że po mistrzostwo nie sięgnie ktoś czwarty – podkreślił.
Śląsk wygląda inaczej niż jesienią
Były kadrowicz nie skreśla Śląska, choć wrocławianie w tym roku nie zachwycają. - Śląsk miał jesienią dużo szczęścia, ale trzeba przyznać, że potrafił swoją grą dopomóc temu szczęściu - analizował Kłos, cytowany przez PAP. - Zespół wygląda inaczej, traci znacznie łatwiej gole, a przez to zatracił pewność siebie. Pewność, którą można dużo zdziałać. Początek jesieni też mieli słaby, a później zaliczyli bardzo długą serię meczów bez porażki. Teraz też tak może być - wyznał były obrońca reprezentacji Polski.