Zaskakujące słowa pomocnika Legii po odpadnięciu z Pucharu Polski

Pomocnik stołecznego klubu ocenił występ w Pucharze Polski. - To nie był łatwy mecz – powiedział Gruzin przed kamerą klubowego portalu. - Cracovia zdobyła przypadkowe bramki. Atakowaliśmy, ale nic nie mogliśmy strzelić. Teraz jest jak jest. Musimy patrzeć do przodu. Musimy się skoncentrować na sobotę i zakończyć pytania o mistrzostwo. Wygrywamy razem i przegrywamy razem – zaznaczył Gwilia.

Wybory 2020: Smuda ujawnił, na kogo zagłosuje! Mówił o zdolności tworzenia zespołu [WIDEO]

Piłkarz Legii odniósł się do straconych dwóch bramek w pierwszej połowie przez warszawski zespół. - Może zabrakło koncentracji, ale te bramki były bardzo przypadkowe - powiedział w rozmowie z oficjalną stronę warszawskiego klubu. - Druga bramka była zdobyta ręką. Piłkarze Cracovii mówią, że to ręka, ale sędzia na to nie patrzy. Nikt nie chciał zagrać ręką. Mam wrażenie, że cała Polska jest przeciwko Legii, ale będziemy się razem temu przeciwstawiać. W sobotę musimy zrobić wszystko, żeby zwyciężyć i zdobyć mistrzostwo. To jedyny cel - podkreślił gruziński lider zespołu z Łazienkowskiej.

Lech - Lechia: SKANDAL przed meczem! Zdewastowano lokomotywę przy stadionie