Pavol Stano

i

Autor: Cyfrasport Pavol Stano

Davo wyjechał do Belgii

Wisła Płock straciła najlepszego strzelca. Tak Pavol Stano zareagował na odejście Hiszpana

2023-02-01 14:58

Wisła Płock zaczęła rundę rewanżową o falstartu. Nafciarze przegrali na wyjeździe 0:1 z Lechią Gdańsk. Czy zrehabilitują się w starciu z Wartą Poznań? Gospodarze będą musieli sobie radzić bez Davo - najlepszego strzelca zespołu i ekstraklasy. Tak trener Pavol Stano zareagował na odejście hiszpańskiego asa.

Nie był to trafny wybór

W Gdańsku podopieczni trenera Pavola Stano w całym meczu oddała tylko jeden celny strzał. W końcówce ekipa z Płocka mogła wyrównać, ale Dominik Furman zmarnował rzut karny. Po jego uderzeniu piłka poszybowała wysoko nad poprzeczką bramki gospodarzy. - Było widać na Lechii, że byliśmy dużo przy piłce, potrafiliśmy dostać się na połowę Lechii, ale to wszystkie nasze zalety - analizował trener Pavol Stano, cytowany przez PAP. - Nie udało nam się zrealizować zamiaru wygrania w Gdańsku, nie stworzyliśmy za bardzo sytuacji, ale były okazje, by je stworzyć. Dużo razy byliśmy w polu karnym i przed nim, znaczy te sytuacje były wykreowane, ale zabrakło jakości - powiedział Słowak i dodał: - Do tej pory nie mieliśmy wyznaczonego zawodnika, który ma strzelać karne. Powinien to być piłkarz, który tego dnia czuje się najlepiej na boisku. W Gdańsku ciężar tej decyzji wziął na siebie Dominik Furman, wiadomo już teraz, że nie był to trafny wybór, ale to się zdarza - przyznał.

Warta dobry zespół

Teraz Wisła zmierzy się y siebie z Wartą Poznań, która zremisowała 1:1 z Rakowem Częstochowa. - Warta ma dobry zespół - podkreślił trener Stano. - Po dobrym, zakończonym remisem 1:1 spotkaniu z Rakowem, będzie to ich pierwszy w tym roku mecz na wyjeździe. Nie lekceważymy przeciwnika. Trzeba podkreślić, że Warta jest to bardzo dobrze zorganizowany zespół, myślę też, że wybiegany. To nie będzie łatwe starcie, trzeba bardzo poważnie podejść do tego spotkania i je wygrać - zapewnił szkoleniowiec.

Davo robił dobrą robotę

W barwach Wisły kibice nie zobaczą już najlepszego strzelca drużyny i rundy jesiennej rozgrywek – Davo. Hiszpan strzelił dziewięć goli, a teraz przenosi się do belgijskiego Eupen. - Wszyscy widzieliśmy, że robił u nas dobrą robotę, a czy będzie brakowało tego piłkarza, przekonamy się wkrótce - zaznaczył trener Stano. - Był bardzo ważną częścią zespołu, ale jak to w piłce bywa, teraz otwiera się furtka dla kolejnych zawodników, aby dostali więcej szans na grę. Wierzę w to, że znajdzie się w płockiej kadrze piłkarz, który mu dorówna, a my nie stracimy swojej jakości. Wierzymy, że nie jest to łatwe, ale jest kilku fajnych chłopaków, którzy czekają na swoją szansę i ją teraz wykorzystają - stwierdził szkoleniowiec Wisły.

Sonda
Kto zostanie mistrzem Polski 2024/25?
PKO Bank Polski Ekstraklasa Raport 30.01
Najnowsze