W miniony weekend Śląsk Wrocław dość zdecydowanie przegrał z Legią Warszawa 1:4 i choć o zwolnieniu Jana Urbana mówiło się już od jakiegoś czasu, to ta porażka najwyraźniej przelała czarę goryczy. W poniedziałek trener został wezwany na dywanik i już sporo przed oficjalnym ogłoszeniem zmian w klubie informowano, że szkoleniowiec pożegna się ze stanowiskiem. Pisał o tym m.in. doskonale orientujący się w realiach polskiej Ekstraklasy użytkownik Twittera Janekx89.
Jan Urban już nie jest trenerem Śląska Wrocław. Z posadą dyrektora sportowego klubu pożegna się również Adam Matysek.
— Janekx89 (@janekx89) 19 lutego 2018
Informacja z dwóch niezależnych źródeł, w tym od zawodnika Śląska. Nie będzie już takich dziwnych akcji jak w grudniu, gdy zwolnienie zablokował prezydent.
Potwierdziło się to niedługo później. Na swojej oficjalnej stronie internetowej Śląsk powiadomił, że nowym trenerem pierwszej drużyny będzie Tadeusz Pawłowski, który podpisał kontrakt na dwa i pół roku. - Poprzednio trenował Śląsk w sezonie 1992-1993 i w latach 2014-2015, kiedy klub zakończył sezon na czwartym miejscu w tabeli i wywalczył awans do europejskich pucharów. W roku 2014 został wybrany Trenerem Roku w plebiscycie tygodnika "Piłka Nożna" - czytamy na Slaskwroclaw.pl.
Ponadto zmiana nastąpiła też w klubowych gabinetach. Adam Matysek z dniem dzisiejszym przestał pełnić funkcję dyrektora sportowego Śląska, a jego miejsce zajął Dariusz Sztylka, wieloletni piłkarz wrocławskiej drużyny i jej kapitan. - Zarząd WKS Śląsk Wrocław pragnie jednocześnie podziękować trenerowi Janowi Urbanowi i dyrektorowi Adamowi Matyskowi za pracę dla Śląska Wrocław i życzy powodzenia w dalszej karierze zawodowej - kończy się komunikat.
Po dwudziestu trzech kolejkach Śląsk zajmuje dziesiąte miejsce w tabeli. Już w najbliższy weekend zmierzy się u siebie z rewelacją jesieni LOTTO Ekstraklasy, czyli Górnikiem Zabrze.