Zrobił furorę w ekstraklasie. Może dołączyć do Łukasza Teodorczyka

Z powodu zaległości finansowych Patryk Lipski rozwiązał kontrakt z Ruchem Chorzów i stał się wolnym zawodnikiem. Rozpoczął się wyścig o utalentowanego piłkarza. Byłego zawodnika "Niebieskich" bardzo chciała w swoich szeregach warszawska Legia, ale może się okazać, że jakaś zagraniczna firma uprzedzi klub ze stolicy. Belgijskie media doniosły, że nazwisko Lipskiego budzi wiele emocji w Brukseli, a tamtejszy Anderlecht ostrzy sobie zęby na Polaka. Przenosinom młodziana może sprzyjać postać Łukasza Teodorczka, który przecież występuje w barwach Anderlechtu. Na pewno łatwiej byłoby Lipskiemu zaaklimatyzować się w Belgii.

Liga belgijska to częsty kierunek migracji utalentowanych zawodników z ekstraklasy. Nie zawsze jednak transfery do Belgii okazywały się trafione. Znamy kilka przypadków, które pokazują, że Polacy poradzili sobie w tamtym kraju świetnie, ale są i te pokazujące zawodników, którzy wrócili do Polski z podkulonym ogonem. Do pierwszej grupy należą chociażby Marcin Wasilewski, bracia Żewłakowowie, czy popularny "Teo". Belgijska przygoda nie udała się natomiast Filipowi Starzyńskiemu. Krainy Flamandów nie zwojował także Waldemar Sobota, ale on nie powrócił na krajowe podwórko. Czas pokaże jak będzie w przypadku Patryka Lipskiego, o ile jego transfer do Anderlechtu stanie się faktem.