W poprzednich spotkaniach nie grali, szansę dostali dopiero na koniec zmagań grupowych. Josip Juranović wybiegł w pierwszym składzie reprezentacji Chorwacji, która na Hampden Park w Glasgow wygrała 3:1 ze Szkocją. Obrońca mistrza Polski rozegrał całe spotkanie. To bardzo cenne zwycięstwo, bo zapewniło Chorwatom drugie miejsce w grupie D. W ten sposób wicemistrzowie świata zakwalifikowali się do 1/8 finału ME. Wkład w sukces miał duet Luka Modrić i Ivan Perisić, którzy strzelili po golu i zapisali po asyście. Jeśli reprezentacja Polski pokona Szwecję i zajmie drugą pozycję w grupie E, to kolejnym naszym rywalem będzie właśnie Chorwacja (28 czerwca, Kopenhaga).
Włodzimierz Lubański przed meczem ze Szwecją. Zwraca na bardzo ważny aspekt w grze Skandynawów
Zwycięstwo Chorwatów sprawiło, że wyprzedzili na finiszu Czechów. Nasi południowi sąsiedzi nie dali rady Anglikom (pierwsze miejsce w grupie) przegrywając w Londynie 0:1. Na Wembley pokazał się Tomas Pekhart. Król strzelców Ekstraklasy wszedł na ostatni kwadrans. Zastąpił w ataku Patrika Schicka. W końcówce napastnik Legii odda strzał. Strzelił tuż obok słupka. Czesi przejęli piłkę po błędzie Jordana Pickforda.