Zbigniew Boniek wywołał dziś niemałe poruszenie na konferencji reprezentacji Polski. Szef Polskiego Związku Piłki Nożnej był co prawda pytany o kwestie czysto sportowe, ale dużą uwagę przyciągnął zegarek, jaki nosi na ręce. Okazuje się bowiem, że były piłkarz Widzewa Łódź i Juventusu może pochwalić się niemałym cackiem, które jest warte istną fortunę.
Robert Lewandowski POWIEDZIAŁ O BOGU. Mocne stanowisko piłkarza, nie pozostawił wątpliwości
Zbigniew Boniek pokazał swój zegarek. To prawdziwy skarb
Okazuje się, że Zbigniew Boniek jest wielkim miłośnikiem marki Rolex. Firma, słynąca z produkcji luksusowych zegarków gościła na rękach prezydentów, premierów i gwiazd kina, ale także sportowców. Jednym z ambasadorów korporacji jest, chociażby legenda tenisa - Roger Federer, ale także zwyciężczyni Roland Garros - Iga Świątek. Jak widać, zegarki ze Szwajcarii przypadły do gustu także prezesowi PZPN, który na swojej ręce posiada model Rolex Submariner No Date Automatik Herrenuhr Oyster Perpetual Ref 14060M F-Series. Zegarek nie jest już prawda w powszechnej sprzedaży, ale nadal, aby móc go posiadać, trzeba wydać fortunę. Na portalach aukcyjnych czasomierz wyceniany jest na kwotę ponad 30 tysięcy złotych. Nie da się ukryć, że na tak luksusowy zegarek mogą pozwolić sobie tylko najbogatsi ludzie w Polsce, do których Boniek bez wątpienia się zalicza.
Boniek odniósł się do sprawy zegarka. Powiedział o reprezentacji
Zegarek prezesa PZPN wywołał niemałe emocje w trakcie dzisiejszej konferencji reprezentacji Polski. Sam Boniek postanowił odnieść się do swojego gadżetu i powiedział, że wszystko działa z kadrą tak dobrze, jak "w szwajcarskim zegarku". Możliwe więc, że szef PZPN jest takim samym znawcą zegarków, jak piłki nożnej i wie, że będzie mógł liczyć na reprezentację Polski na mistrzostwach Europy w takim samym stopniu, jak na swojego Rolexa.