O tym, jak wielkie problemy może sprawić pandemia koronawirusa, przekonujemy się już teraz. Wciąż nie wiadomo bowiem, gdzie dokładnie rozegrane zostaną mecze mistrzostw Europy, które początkowo miały odbyć się w 12 miastach w całej Europie. Zamieszanie ze stadionami przed Euro dobrze obrazuje m.in. ostatni wpis Zbigniewa Bońka, o czym więcej pisaliśmy wczoraj.
Mama Peszki myślała, że zobaczyła Jezusa w telewizji! Prawda okazała się zupełnie inna
Wielkim kłopotem mogą być także absencje piłkarzy, którzy w trakcie turnieju zaraziliby się koronawirusem. Już w przypadku eliminacji mistrzostw świata 2022 przekonaliśmy się, jak COVID-19 może wpływać na wystawiane do gry zespoły. Jednym z rozwiązań, jakie miałoby ustrzec reprezentacje przed takimi kłopotami, jest wprowadzenie obowiązkowych szczepień, nad czym pracować ma właśnie UEFA.
O całej sprawie donoszą włoscy dziennikarze. Z informacji przekazanych przez „Corriere dello Sport” wynika, że UEFA chce wprowadzić obowiązek szczepień dla piłkarzy wszystkich 24 drużyn, które wezmą udział w mistrzostwach Europy. Brak jednak informacji o tym, kto miałby zająć się szczepieniami i kto by za to zapłacił. Z tego powodu trudno stwierdzić, na jak zaawansowanym etapie jest ten plan.
Mimo to warto zwrócić uwagę, że wspomniany wcześniej prezes PZPN-u Zbigniew Boniek jest jednym z tych, którzy popierają pomysł szczepienia piłkarzy i innych sportowców. - Według mnie sportowcy reprezentujący Polskę na najwyższym szczeblu, EURO czy igrzyskach olimpijskich, powinni być dodatkowo chronieni – mówił Boniek w rozmowie z portalem meczyki.pl.
