Po trzech meczach reprezentacji Polski pod wodzą Paulo Sousy w ramach eliminacji do mistrzostw świata, Biało-czerwoni wybrali się do stadion we Wrocławiu, by rozegrać mecz towarzyski Polska - Rosja tuż przed Euro 2021. Spotkanie piłkarzy prowadzonej przez portugalskiego trenera ze "Sborną" wzbudzało wiele emocji na długo przed pierwszym gwizdkiem, przede wszystkim ze względu na trudną przeszłość obu państw. To właśnie zarys historyczny sprawił, że na chwilę przed pierwszym gwizdkiem sędziego doszło do pierwszej kontrowersji. Zawodnicy obu reprezentacji zameldowały się na murawie, aby odśpiewać hymny swoich krajów przed rozpoczęciem meczu. Jako pierwszy wybrzmiał hymn reprezentacji Rosji, co nie spodobało się kibicom na stadionie we Wrocławiu. Niemal równo z hymnem Rosji, na obiekcie w stolicy Dolnego Śląska słychać było gwiazdy.
i
Tego piłkarze Rosji przed meczem z Polską nie mogli się spodziewać. Zachowanie kibiców mogło ich zaboleć
2021-06-01
21:33
Podobnie jak przed Euro 2016 oraz Mistrzostwami Świata 2018, piłkarze reprezentacji Rosji rozegra dwa mecze towarzyskie, zanim zacznie batalię na Euro 2021. W pierwszym sparingu piłkarze prowadzeni przez selekcjonera Paulo Sousę zagrali w meczu Polska - Rosja. Do pierwszej kontrowersji doszło już podczas odśpiewania hymnów przez oba zespoły. Kibice zgromadzeni na stadionie we Wrocławiu wygwizdali Rosjan oraz ich hymn.
Roman Kołtoń WYWRÓŻYŁ Lewandowskiemu, co osiągnie na Euro 2020: „Strzeli...” | Futbologia
