Kamil Wilczek straszy Lechię. Dwa gole Polaka dla Broendby w lidze duńskiej [WIDEO]

W ubiegłym sezonie Kamil Wilczek zdobył dla Broendby 22 bramki w lidze, a kolejne pięć dorzucił w rozgrywkach pucharowych. W obecnym sezonie nadal jest skuteczny. Jego dorobek to dwa gole w eliminacjach Ligi Europy z fińskim Interem Turku i trzy trafienia w lidze duńskiej. Teraz to właśnie kapitan poprowadził Broendby do zwycięstwa nad Odense. Zanosiło się na stratę punktów, bo od 67. minuty gospodarze przegrywali 1:2. Jednak dobrą zmianę dał Simon Tibbling. To właśnie Szwed przeprowadził dwie akcje, które Wilczek zamienił na bramki. I trzeba przyznać, że były to ładne trafienia kapitana Broendby.

W pierwszym przypadku (79. min) Wilczek pokonał bramkarza mocnym strzałem z lewej nogi z 11 metrów. Bramka do obejrzenia na filmie od 3.31 min. W drugiej sytuacji (88. min) piłkarze Broendby wymienili między sobą piłkę, którą na pole karne wrzucił wspomniany Tibbling. Podanie Szweda wykorzystał Wilczek, który stojąc na piątym metrze uderzył piłkę głową (na filmie od 4.17 min). Bramkarz Odense był po tym trafieniu wściekły na kolegów z obrony, że po raz kolejny nie upilnowali gwiazdy Broendby.

W lidze duńskiej rozegrano trzy kolejki. Na czele FC Kopenhaga, przed FC Midtjylland. Oba zespoły wygrały trzy mecze. Broendby jest na trzecim miejscu i do wspomnianego duetu traci dwa punkty. 1 sierpnia przed zespołem rewanż z Lechią w II rundzie eliminacji Ligi Europy. W Gdańsku górą byli gospodarze wygrywając 2:1.