Kąpiel zafundowali sobie Białorusin Siergiej Kriwiec (24 l.) i Łotysz Artjoms Rudnevs (23 l.). Obu zawodników nie przeraziła nawet nie najwyższa jak na Turcję temperatura wody - około 16 stopni Celsjusza. Rudnevs bez wahania wskoczył do morza, a po kilku minutach jego śladem poszedł Kriwiec.
Wcześniej obaj piłkarze zmierzyli się na tenisowym korcie. Zdecydowanie lepszy okazał się Białorusin, który szybko poradził sobie z najlepszym napastnikiem Lecha.
W sobotę Lech rozegrał sparing z bułgarskim Liteksem Łowecz i niespodziewanie przegrał 0:2.