Paragwajczyk dwukrotnie pokonał Jose Reinę z rzutu karnego. Liverpool odpowiedział tylko pięknym golem Daniela Aggera. Trener Rafael Benitez nie miał jednak po tym meczu pretensji do swoich piłkarzy. Skrytykował za to decyzję sędziego o wyrzuceniu z boiska Ryana Babela.
- Istnieje duża różnica między wejściem w nogi od tyłu a złapaniem za twarz. Ciężko to wszystko zrozumieć... - kręcił głową. - Jestem rozczarowany, bo atak na Fernando Torresa był znacznie bardziej niebezpieczny - denerwował się Benitez.
Pozostałe mecze 1/4 finału Ligi Europejskiej: HSV - Standard 2:1, Valencia - Atletico 2:2, Fulham - Wolfsburg 2:1. Rewanże 8 kwietnia.