W czwartek wicemistrzów Polski czeka rewanż w III rundzie eliminacji Ligi Europejskiej z Broendby. W Kopenhadze było 1:1.
- Powinniśmy wyciągnąć konsekwencje ze swojej postawy w ostatnich minutach meczu na stadionie Broendby. Zależało nam na dowiezieniu wyniku, stąd kilka okazji dla gospodarzy. Mam nadzieję, że teraz sytuacja będzie odwrotna, i że przy stanie 0:0 nie zaczniemy czekać aż mecz się skończy. Chcąc ograć Broendby musimy zagrać na naszym poziomie. W czwartek rozegramy najważniejszy mecz w sezonie. Liga jest długa i zawsze można odrobić ewentualne straty. Chcąc grać dłużej w pucharach musimy wykorzystać nadarzającą się okazję - stwierdził po środowym treningu.
W pierwszym spotkaniu Duńczycy pokazali piłkę kombinacyjną. Nie grali tak jak przyzwyczaili. To znaczy długie zagrania, znakomite przygotowanie fizyczne.
- Już przed pierwszym meczem mówiłem, że są zaawansowani technicznie. Dobry jest zwłaszcza Farnerud. Z drugiej strony poza nim nie mają drugiego zawodnika zdolnego w pojedynkę odmienić losy spotkania. Ich siła tkwi w kolektywie - powiedział Urban.
W kadrze na mecz w porównaniu do kopenhaskiego, Krzysztofa Ostrowskiego zastąpił Marcin Smoliński. Z powodu urazów nie mogą zagrać Takesure Chinyama, Bartłomiej Grzelak, Dickson Choto i Tomasz Jarzębowski. Początek spotkania w czwartek o godz. 20. Transmisja w n sport.
Kadra Legii na mecz z Broendby:
Bramkarze: Jan Mucha, Kostiantyn Machnowskyj
Obrońcy: Jakub Rzeźniczak, Artur Jędrzejczyk, Wojciech Szala, Inaki Astiz, Marcin Komorowski, Tomasz Kiełbowicz
Pomocnicy: Miroslav Radović, Sebastian Szałachowski, Piotr Giza, Maciej Iwański, Ariel Borysiuk, Roger, Maciej Rybus, Marcin Smoliński
Napastnicy: Adrian Paluchowski, Marcin Mięciel
Urban: To mecz sezonu
2009-08-06
17:02
Liga jest długa i zawsze można odrobić straty. W pucharach jeżeli jest okazja trzeba ją wykorzystać natychmiast - zauważył Jan Urban.