Pierwsze minuty należały zdecydowanie do Arsenalu, który raz po raz atakował bramkę rywali. Po kilku minutach Turcy jednak się przebudzili. W pewnym momencie pod bramką Wojciecha Szczęsnego zrobiło się naprawdę gorąco. Błąd popełnił Jack Wilshere, który najprawdopodobniej zawadził Ramona Mottę, ale gwizdek Pedro Proency milczał. W doliczonym czasie gry w czystej sytuacji znalazł się Alexis Sanchez i zdobył bramkę technicznym strzałem.
Piłkarz NK Maribor podziękował za doping kibicom z... Polski
Druga połowa zaczęła się bliźniaczo do pierwszej. Znowu odważnie zaatakował Arsenal. Z każdą minutą jednak coraz lepiej grał Besiktas. Szczególnie gorąco pod bramką "Kanonierów" było w ostatnich minutach. Najlepszą sytuację do pokonania Szczęsnego miał na pięć minut przed końcem Demba Ba. Nie potrafił jednak skierować piłki do siatki z pięciu metrów.
Minimalne zwycięstwo oznacza, że w fazie grupowej Ligi Mistrzów zagra Arsenal. Czwarta drużyna Anglii męczyła się strasznie z Turkami, ale udało się jej dowieźć korzystny rezultat do ostatniego gwizdka. Ekipa Arsene'a Wengera miała zadanie jeszcze bardziej utrudnione przez czerwoną kartkę Mathieu Debuchy'ego. Francuz wyleciał z boiska za dwie żółte kartki.
Arsenal Londyn - Besiktas Stambuł 1:0 (1:0)
Bramka: Alexis Sanchez 45+1
Arsenal: Wojciech Szczęsny - Mathieu Debuchy, Per Mertesacker, Laurent Koscielny, Nacho Monreal - Mathieu Flamini - Alex Oxlade-Chamberlain, Santi Cazorla, Jack Wilszere, Mesut Ozil (76. Calum Chambers) - Alexis Sanchez
Besiktas: Tolga Zengin - Ismail Koybasi, Pedro Franco, Ersan Gulum, Ramon Motta - Atiba Hutchinson, Veli Kavlak (77. Necip Uysal), Oguzhan Ozyakup - Mustafa Pektemek (87. Cenk Tosum), Demba Ba, Olcay Sahan (63. Gokhan Tore)
Żółte kartki: Debuchy, Chambers, Szczęsny - Kavlak, Ozyakup, Franco, Hutchinson, Uysal, Tore
Czerwona kartka: Debuchy (75, za drugą żółtą)
Pierwszy mecz: 1:0
Awans: Arsenal Londyn
ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail