Jan Tomaszewski zaorał Real i Barcelonę! Gratuluje Zbigniewowi Bońkowi

Pod osłoną nocy (przynajmniej w strefie europejskiej) dwanaście klubów zdecydowało się stworzyć ligę wyłącznie dla siebie. Przedstawiciele tych klubów widzieli w niej miejsce jeszcze dla trzech drużyn, kolejnych pięć mogłoby się do niej dostać na zasadzie – bliżej nikomu nieznanych – kwalifikacji. Pomysł szybko spotkał się z tragicznym odbiorem. Cały świat kibicował, a wtorkowy Kongres UEFA był jednym wielkim błaganiem o zdrowy rozsądek. Na temat Superligi w programie Futbologia Przemka Ofiary wypowiedział się Jan Tomaszewski. Legendarny polski bramkarz nie bał się głośno wypowiedzieć swojej ostrej opinii. Jan Tomaszewski dosłownie zaorał krezusów futbolu, a także pogratulował Zbigniewowi Bońkowi.

Zbigniew Boniek ukręcił łeb Superlidze. Rządy twardej ręki, huknął pięścią w stół i pozamiatał bogaczy

Te kluby długo będą obrywać

Udało się – Superliga szybko upadła. Trwa jednak osąd na dwunastką założycieli, mimo że większość z nich wyraża skruchę i przeprasza. Gęsta atmosfera nad tymi klubami będzie jednak unosić się dość długo. Największe ciosy zbiera Florentino Perez. Prezydent Realu Madryt do końca stał murem za pomysłem powołania do życia Superligi. Legendarny bramkarz reprezentacji Polski Jan Tomaszewski nie ma wątpliwości, że hiszpański działacz próbuje ratować swój klub przed wielkim długiem.

UEFA PRZEKUPIŁA angielskie kluby?! SENSACYJNE doniesienia hiszpańskich mediów

Tomaszewski gratuluje Bońkowi

- To się zrodziło w chorych umysłach kacyków. Którzy chcieli okraść europejska i światową piłkę, kosztem swoich warunków. Real Madryt działa tylko i wyłącznie na kredytach bankowych. Tak samo jest z Barceloną. Doprowadzili do długów i teraz chcieli pozbawić futbol reprezentacyjny zawodników, bo FIFA i UEFA by ich zablokowała. Chcieli zabrać ich kibicom pozostałych klubów i wyselekcjonować sobie „dwunastkę”, może „piętnastkę”, a potem „dwudziestkę” i żyć jak pączki w maśle, a reszta niech sobie harata w gałę. Od tego jest modyfikacja Ligi Mistrzów i Ligi Europy, to co robi UEFA i FIFA. Brawa dla prezydentów i brawa dla Zbyszka, że wybili i z głowy ten pomysł – mówi.

Wielkie wątpliwości ws. powrotu Roberta Lewandowskiego. Nie będzie w stanie tego dokonać?

- Niemcy, którzy są moim zdaniem wzorem funkcjonowania, odrzucili tą propozycję. Bo Bayern Monachium nie ma kredytów, a co roku z budżetem wychodzi na plus. Odrzucił tę ofertę, bo to był chory pomysł. A panu prezesowi Realu Madryt, który stał na czele tego wszystkiego, mogę tylko powiedzieć: Spokojnie, decyduje FIFA i UEFA, a przez pana futbol zaczął być interesem. Nie wiem czy tu nie chodzi o pranie brudnych pieniędzy – dodał „Tomek”.