30 października zdobył dwie bramki w meczu z Sevillą (7:3), a teraz zaliczył trafienie w LM. Cała akcja, po której Bale strzelił gola, trwała dokładnie 28 sekund, w tym czasie gracze Realu wymienili 8 podań. Ostatnie, to kluczowe, zaliczył nie kto inny, jak Cristiano Ronaldo (28 l.).
Przeczytaj także: Cristiano Ronaldo pobił rekord w Lidze Mistrzów, ale jeszcze mu mało: Strzelę więcej
Zresztą Portugalczyk błysnął już wcześniej, w 52. minucie, strzelając gola na 1:1. To już 59. bramka Ronaldo w europejskich pucharach, w których zagrał równo 100 meczów. Liderem klasyfikacji wszech czasów wciąż jest Raul Gonzalez (71 goli).
Real jest skuteczny w ofensywie, ale trener Carlo Ancelotti musi jeszcze popracować nad grą obronną. W ostatnich trzech meczach Real stracił aż siedem goli. To wynik nie do przyjęcia dla zespołu, który chce walczyć o triumf w Primera Division i Lidze Mistrzów.