Lech Poznań

i

Autor: CYFRASPORT Lech Poznań

Lech Poznań za SŁABY na Ligę Mistrzów? FC Basel WYPUNKTOWAŁ mistrza Polski

2015-07-30 10:15

Mecz Lech Poznań - FC Basel był dla gospodarzy jednym z najważniejszych, o ile nie najważniejszym meczu sezonu. Przed spotkaniem nastroje były bojowe, ale boisko wszystko zweryfikowało. Mistrzowie Polski przegrali u siebie 1:3 i by awansować do kolejnej rundy eliminacji w rewanżu potrzebują prawdziwego cudu.

Lech Poznań - FC Basel NA ŻYWO ONLINE

Mecz Lech - Basel miał kilka zasadniczych faz. Jeszcze przed pierwszym gwizdkiem w Poznaniu panował wielki optymizm. Jak mantrę powtarzano słowa "jak nie teraz, to kiedy?". Wielu kibiców wierzyło, że mistrza Szwajcarii faktycznie można wyeliminować. Po kilkunastu minutach meczu w powietrzu na stadionie można było wręcz wyczuć wiarę i nadzieję. Goście mieli przewagę, ale Lech grał mądrze, nie pozwalał Bazylei na wiele, sam starał się kontrować.

Lech Poznań - FC Basel NA ŻYWO. Transmisja w TV i STREAM LIVE ONLINE

Po stracie pierwszego gola nie było nawet czasu na rozpaczanie, bo "Kolejorz" błyskawicznie wyrównał i w przerwie mogło się wydawać, że goście naprawdę są do ogrania. Uwierzyli w to kibice, dziennikarze, ale piłkarze chyba nie do końca. W pierwszych minutach drugiej połowy nie było w nich widać oczekiwanej chęci zwycięstwa, momentami wyglądali, jakby remis 1:1 ich w pełni urządzał. Rywale zachowywali się odwrotnie. Dla nich ten wynik był dobry, ale nie chcieli na nim poprzestać.

W 66. minucie plany Lecha legły w gruzach. Rzut karny i czerwona kartka dla Tomasza Kędziory. Co prawda Jasmin Burić przez moment był bohaterem, bo obronił "jedenastkę", ale Bazylea zachowała się jak wytrawny bokser. Wyczuła słabośc rywala, przycisnęła go do lin i dwoma mocnymi ciosami powaliła na deski. Bramki w 77. i 92. minucie praktycznie pogrzebały szanse Lecha na awans do kolejnej rundy. Teraz w rewanżu "Kolejorzowi" potrzeba cudu, ale będziemy w niego wierzyć do samego końca.

LECH POZNAŃ - FC BASEL 1:3

Bramki: Thomalla 36 - Lang 34, Janko 77, Calla 92

Żółte kartki: Thomalla, Linetty, Kadar

Czerwona kartka: Kędziora

Lech Poznań: Burić - Kędziora, Kadar, Kamiński, Douglas - Trałka, Linetty - Formella (69. Ceesay), Hamalainen (75. Lovrencsics), Pawłowski - Thomalla (55. Robak)

FC Basel: Vaclik – Lang, Hoegh, Suchy, Safari – Kuzmanović (87. Elneny), Xhaka – Bjarnason, Zuffi, Gashi (75. Calla) – Embolo (61. Janko)

Hubert Hurkacz - Gael Monfils

KONIEC! Hubert Hurkacz w ostatnim gemie też grał słabo, psując piłkę za piłką. Polak przegrał 4:6, 0:6 z Gaelem Monfilsem i odpadł z turnieju w ATP w Montrealu w III rundzie. Drugi set był w wykonaniu Huberta fatalny

15-30

4:6, 0:5

Gem dla Monfilsa. Polak miał dwa brakpointy. Niestety znów nie dał rady. To ewidentnie nie jest jego dzień. Na koniec znów Hubert popełnił prosty błąd. Słabo dzisiaj gra wrocławianin

Niestety obie szanse niewykorzystane. 40-40

Hurkacz ma dwie szanse na przełamanie

4:6, 0:4

Gem dla Monfilsa. PRZEŁAMANIE. Polak dwa pierwsze breakpointy obronił. Przy kolejnym już nie dał rady. Piękne minięcie Francuza. Hurkacz blisko porażki

Znów prosty błąd Huberta i 0-40

0-30 po podwójnym błędzie Hurkacza. Zupełnie rozbity jest Polak

4:6, 0:3

Gem dla Monfilsa. Francuz pewnie obronił serwis, powiększając przewagę. Na koniec Hurkacz poprosił o challenge, ale nie miał racji. Piłka dobra. To nie jest dzień Huberta...

4:6, 0:2

Gem dla Monfilsa. PRZEŁAMANIE. Polak bronił się przed przełamaniem. Błędy przeplatał dobrymi serwisami. Niestety pomyłek było za dużo. Na koniec znów proste zagranie popsuł Hubert. Jest dzisiaj jakiś ospały, niedokładny, przygaszony...

Hurkacz gra dużo słabiej niż w poprzednich meczach. Teraz złości się na siebie po kolejnym prostym błędzie. Breakpoint kolejny

Problemy Polaka. Znów bronił breakpoita. As serwisowy i równowaga

40-40

Polak po podwójnym błędzie serwisowym broni breakpointa

4:6, 0:1

Gem dla Monfilsa. Francuz dobrze zaczyna drugiego seta. Obronił podanie. Na koniec as serwisowy

Zaczynamy drugiego seta. Serwuje Monfils

4:6

GEM I SET DLA MONFILSA. Pogubił się Hurkacz pod koniec tego seta. Dużo prostych błędów. Na koniec znów broniąc piłki setowej wpakował piłkę w siatkę. Pierwszy set dla Francuza

Niestety znów Polak nie wcelował w kort i jest breakpoint

Ufff... Monfils przy siatce popełnił błąd. Nieudany wolej

Hurkacz po prostym błędzie broni breakpointa. 30-40

4:5

Gem dla Monfilsa. Wciąż bez przełamania. Polak zaczął gema od wygranej wymiany, ale potem Francuz uruchomił swój świetny serwis. Wygrywał kolejne wymiany łatwo i szybko. Na koniec as serwisowy. Teraz duża presją po stronie Hurkacza

4:4

Gem dla Hurkacza. Znów mamy remis. Polak świetnie serwował i szybko zbudował przewagę 40-0. Potem przegrał wymianę, popełniając błąd, ale nie miał później problemów ze skończeniem gema

3:4

Gem dla Monfilsa. Polak doprowadził do równowagi. Jednak przy stanie 40-40 Francuz wytrzymał presję. Znów bardzo dobrze zaserwował. Monfils ponownie prowadzi w pierwszym secie

3:3

Gem dla Hurkacza. Znów mamy remis. Polak obronił serwis, wygrywając gema do 15. Na koniec popisał się pięknym skrótem

2:3

Gem dla Monfilsa. Francuz ponownie prowadzi. Gem wygrany do 15. Polak na razie popełnia sporo błędów. Na koniec znów wyrzucił piłkę na aut, celując w boczną linię

2:2

Gem dla Hurkacza. Polak zaczął od prowadzenia 30-0. Potem po jego minimalnym błędzie zrobiło się 40-30, ale w kolejnej wymianie Hubert agresywną grą wymusił błąd rywala

1:2

Gem dla Monfilsa. Pierwszą wymianę wygrał Polak, ale potem Francuz dobrze serwował i dominował w wymianach. Wygrał gema do 15. Wieje bardzo mocny wiatr, który utrudnia grę

1:1

Gem dla Hurkacza. Hubert bardzo pewnie obronił podanie. Gem wygrany szybko i do zera

0:1

Gem dla Monfilsa. Gem zaczął się obiecująco. Polak prowadził 30-15, a potem 40-30 i miał breakpointa. Niestety nie wykorzystał szansy, zagrywając w siatkę. Potem Francuz zaserwował dwa asy i wygrał gema

40-40

Polak ma od razu szansę na przełamanie 40-30

GRAMY! Serwuje Monfils

Hurkacz i Monfils są już na korcie. Właśnie zaczęli rozgrzewkę

A tak prezentuje się dzisiejszy rywal Polaka

Ciemnoskóry Monfils znany jest z bardzo widowiskowego stylu gry. Jest szybki i zwinny. Często jednak traci koncentrację. To typowy showman, lubi popisywać się na korcie, a często ten efektowny styl nie idzie w parze z efektywnością. Jaką wersję Monfilsa zobaczymy dzisiaj?

Zdaniem bukmacherów w meczu Hurkacz - Monfils nie ma zdecydowanego faworyta, ale nieco większe szanse na zwycięstwo ma Polak. Francuz ostatnio nie błyszczał. Narzekał też na uraz

Polski tenisista w II rundzie turnieju ATP w Montrealu w znakomitym stylu pokonał 6:4, 3:6, 6:3 Stefanosa Tsitsipasa (nr 5 ATP). Wrocławianin zrewanżował się długowłosemu Grekowi za dwie bolesne porażki w tym sezonu (w Marsylii i w Dubaju). - To wielkie zwycięstwo. Stefanos jest niesamowitym graczem. Jestem bardzo szczęśliwy, że udało mi się wygrać. Myślę, że serwowałem naprawdę dobrze i dzięki temu grało mi się łatwiej - powiedział po tym meczu Hurkacz

Nadal pokonał właśnie Pellę 6:3, 6:4. A to oznacza, że ok. godziny 2.35-2.45 na korcie powinni pojawić się Hubert Hurkacz i Gael Monfils

Nadal prowadzi już z Pellą 6:3, 3:1. Zatem jeżeli słynny Hiszpan nagle nie roztrwoni przewagi, to Hurkacz i Monfils zaczną ok. godziny 2.15-2.25

Nadal i Pella grają przy mocnym wietrze i wygląda na to, że Hurkacz i Monfils też zagrają w takich warunkach. Jak Polak poradzi sobie z tym poradzi?

Nadal wygrał właśnie pierwszego seta z Pallą 6:3. Zatem coraz bliżej do meczu Hurkacz - Monfils

Właśnie rozpoczął się mecz Nadal - Pella. Po zakończeniu tego pojedynku na kort wyjdą Hurkacz i Monfils

Witamy w naszej relacji na żywo z meczu Hubert Hurkacz - Gael Monfils w III rundzie turnieju ATP w Montrealu. Spotkanie Polaka z Francuzem zacznie się ok. godziny 2.00-2.30 w nocy, po zakończeniu pojedynku Rafael Nadal - Guido Pella. Zapraszamy!

Najnowsze