Liga Mistrzów: Arsenal - Barcelona, Miłość i walka

2010-03-31 13:42

Arsene Wenger i Pep Guardiola prywatnie są bliskimi przyjaciółmi. As atutowy Arsenalu Cesc Fabregas jako kadet Barcelony grał w jednej drużynie z Leo Messim i Gerardem Pique. Pozytywnych skojarzeń miedzy klubami więc nie brakuje. Jednak dzisiaj na Emirates Stadium sentymenty trzeba odstawić na bok. Oba klubu czeka ciężka walka w Lidze Mistrzów.

Thierry Henry twierdzi, że do końca życia będzie kibicem Arsenalu w którym spędził najlepsze lata. W konfrontacji „The Gunners” z Barcą można się spodziewać ostrej walki w której nikt nogi nie cofnie.

Połnocny Londyn drżał z niepokoju po kontuzji Fabregasa w ligowym meczu z Birmingham, ale ojciec piłkarza zdradził prasie, że „Cesc jest zdrowy”.

Przeczytaj koniecznie: Messi rozbije Arsenal?

Mecz na Emirates Stadium może być jednym z najpiękniejszych widowisk tej edycji Ligi Mistrzów, bo styl obu drużyn jest niesłychanie widowiskowy.

Przypuszczalne składy:

Arsenal: - Almunia  - Sagna, Clichy, Campbell (Traore), Diaby – Nasri, Fabregas, Denilson, Arszawin – Bendtner, Walcott (van Persie)

Barcelona:Valdes – Maxwell, Puyol, Pique, Alves – Yaya Toure (Busquets), Keita, Xavi, Pedro – Ibrahimovic, Messi.

Jak grali w tej edycji LM

Arsenal: Standard Liege 3:2 i 2:0, Olympiakos 2:0 i 0:1, Alkmaar 1;1 i 4:1, Porto 1:2 i 5:0.

Barcelona:Inter  0:0 i 2:0, Rubin 1:2 i 0:0, Dynamo Kijów 2:0 i 2:1, VfB Stuttgart  1:1 i 4:0.

Nie przegap!

1/4 finału Ligi Mistrzów Barcelona - Arsenal (20.45, nSport i Polsat)
Inter - CSKA (20.45, kan. 59 na plat. n)

Najnowsze