Alexis Sanchez, Arsenal

i

Autor: Eastnews Alexis Sanchez, Arsenal

Liga Mistrzów: Grupa D. Łukasz Piszczek i BVB bez szans, Arsenal z awansem!

2014-11-26 23:40

Mecz Arsenal Londyn - Borussia Dortmund był szlagierem środowej serii spotkań 5. kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzów. Gospodarze od początku byli stroną przeważającą i udowodnili to dwoma golami autorstwa Yaya Sanogo i Alexisa Sancheza. W drużynie Borussii z dobrej strony pokazał się Łukasz Piszczek, ale dla Niemców to było za mało na zdobycie punktów. Arsenal więc wygrał, a tym samym awansował do fazy pucharowej Ligi Mistrzów.

Gdy obie drużyny mierzyły się w pierwszej rundzie spotkań, Borussia nie pozostawiła wątpliwości kto jest lepszy. Zdominowała Arsenal całkowicie i zasłużenie wygrała 2:0. Tym razem "Kanonierzy" pałali żądzą rewanżu i było to widać już od pierwszego gwizdka sędziego. W 2. minucie do bramki Romana Weidenfellera trafił wyszydzany przez kibiców Yaya Sanogo, czym chociaż na chwilę zamknął usta krytykom. Niestety powtórki wykazały, że był na delikatnym spalonym.

Leo Messi i jego WSZYSTKIE gole w Lidze Mistrzów [WIDEO]

Takich wątpliwości nie było przy drugiej bramce dla gospodarzy. Alexis Sanchez na skrzydle "rozbujał" Łukasza Piszczka, zszedł do środka i pięknym, precyzyjnym strzałem pokonał bramkarza gości. Dla Chilijczyka był to 10 gol w 10 kolejnym meczu (w klubie i reprezentacji łącznie).

Niestety, choć bardzo byśmy chcieli, tym razem nie mogliśmy nazwać starcia Arsenalu z Borussią „Polskim meczem”. Wszystko przez kontuzje. W ekipie BVB od dłuższego czasu do zdrowia dochodzi Jakub Błaszczykowski, zaś u „Kanonierów” zagrać nie mógł Wojciech Szczęsny, który nabawił się urazu w ostatnim meczu ligowym. Rodzynkiem pozostał więc Łukasz Piszczek i trzeba przyznać, że pokazał się z całkiem dobrej strony. Szczególnie w pierwszej połowie, gdy sprawiał mnóstwo zamieszania Kieranowi Gibbsowi. Był nawet bliski asysty, ale jego podania nie wykorzystał Henrikh Mkhitaryan. W drugiej połowie Polak nieco spuścił z tonu, bo był zmuszony więcej grać w defensywie. Kilka razy dał się ograć Sanchezowi, ale dziś nie było zawodnika, którego Chilijczyk nie byłby w stanie okiwać.

Jeden Piszczek to było jednak za mało dla Borussii, która pierwszy raz w tym sezonie Ligi Mistrzów straciła punkty. Dla Arsenalu z kolei to zwycięstwo było arcyważne, bo dało "Kanonierom" awans do kolejnej rundy rozgrywek.

Arsenal Londyn - Borussia Dortmund 2:0 (1:0)

Gole: Sanogo 2, Sanchez 57

Arsenal Londyn: Emiliano Martinez – Callum Chambers, Per Mertesacker, Nacho Monreal, Kieran Gibbs – Mikel Arteta (66. Mathieu Flamini), Aaron Ramsey - Alex Oxlade-Chamberlain (90. Joel Campbell), Santi Cazorla, Alexis Sanchez – Yaya Sanogo (79. Łukasz Podolski)

Borussia Dortmund: Roman Weidenfeller – Łukasz Piszczek, Neven Subotic, Mathias Ginter, Marcel Schmelzer – Ilkay Gundogan, Sven Bender – Kevin Grosskreutz (78. Milos Jojić), Henrikh Mkhitaryan, Pierre-Emerick Aubameyang (60. Adrian Ramos) – Ciro Immobile (60. Shinji Kagawa)

Żółte kartki: Arteta - Piszczek, Subotić

KLIKNIJ: Polub Gwizdek24.pl na Facebooku i bądź na bieżąco!

ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze