Mecz Argentyny z Boliwią w ramach eliminacji mistrzostw świata 2022 zakończył się pomyślnie dla Lionela Messiego i spółki. "Albicelestes" pokonali rywali 2:1 i po dwóch spotkaniach mają komplet punktów - wcześniej wygrali z Ekwadorem 1:0. Jednak po końcowym gwizdku więcej mówiło się o zachowaniu argentyńskiej gwiazdy, występującej na co dzień w FC Barcelona, niż boiskowych popisach. Okazało się, że Messi przez cały mecz był prowokowany przez rywali. Prym w deprymowaniu znanego na całym świecie piłkarza wiedli Moreno Martins i fizjoterapeuta przeciwnej kadry Lucas Nava. Jeszcze na boisku Lionel Messi dał do zrozumienia co myśli o takim zachowaniu.
Rodzina Messiego znów się POWIĘKSZYŁA! Żona piłkarza pokazała WYJĄTKOWE ZDJĘCIA
Lionel Messi również nie zachował się jednak przy tym jak przystało na gwiazdę tak wielkiego kalibru. Argentyński piłkarz w mocno nieparlamentarnych słowach odgryzł się członkom ekipy boliwijskiej. - Co się stało, łysy? Spier***aj! Coś z tobą jest nie tak? Ciągle krzyczałeś do mnie z ławki! Po co robisz takie zamieszanie? - krzyczał podczas awantury na murawie Messi, a jego "wyczyny" zarejestrowały kamery.
Kolega Lewandowskiego może trafić do więzienia! Piękna kobieta oskarżyła go o POBICIE [ZDJĘCIA]
W porę interweniowali pozostali członkowie argentyńskiej i boliwijskiej drużyny. Agresywni panowie zostali rozdzieleni, a pytani o starcie przez dziennikarzy, odmawiali komentarza. Przynajmniej przed mikrofonami się zgadzali.