Przypomnijmy: Paris Saint Germain przegrał 0:1 u siebie z Olympique Marsylia. W końcówce rozpętała się awantura między piłkarzami obu klubów. W efekcie sędzia wyrzucił pięciu graczy. W grupie ukaranych byli: Jordan Amavi, Dario Benedettp, Layvin Kurzawa, Leandro Paredes i Neymar. Brazylijski as PSG został usunięty jako ostatni, gdy sędziowie analizowali całe zajście za pomocą systemu wideoweryfikacji VAR. Kamera wychwyciła jak gwiazdor zaatakował Alvaro Gonzaleza. Neymar uderzył piłkarza Marsylii w głowę.
Reprezentant Polski oświadczył się ZJAWISKOWEJ partnerce. Co za balony! [ZDJĘCIA]
Jedno jest pewne: za ten wybryk lider PSG nie uniknie kary. A może być pewny, że władze Ligue 1 nie będą dla niego łaskawe. Tym bardziej, że jak się okazuje to nie było jedyne naganne zachowanie ze strony Neymara. Według informacji podanych przez "Cadena Cope" miał on w trakcie spotkania obrażać obrońcę Olympique. Celem ataków miał być Japończyk Hiroki Sakai, którego podobno nazwał "chińskim g...". Jeśli to wszystko jest prawdą, to as PSG dostanie przykładną dyskwalifikację. Według francuskich medów może być to nawet kara 20 meczów.
Polski piłkarz zemdlał na treningu. Nowe INFORMACJE o stanie jego zdrowia