Pato pogrążył Real (video!)

2009-10-22 1:14

To były dwa czarne dni dla hiszpańskiej piłki. Zaczęło się od sensacyjnej klęski Barcelony z Rubinem Kazań (1:2). Wczoraj przegrało Atletico Madryt (z Chelsea 0:4), a wielki Real Madryt został pogrążony przez AC Milan (2:3) i 20-letniego brazylijskiego młokosa – Alexandre Pato.

Na takie mecze warto czekać. Warte grube miliony euro gwiazdy Realu i Milanu stworzyły fantastyczne widowisko. Brylowali ci starsi (Raul Gonzalez i Ronaldinho), ale prawdziwe show zrobił ten najmłodszy – Alexandre Pato. Nie dość, że strzelił dwie bramki (gol w 88. minucie zdecydował o zwycięstwie Milanu), to był zdecydowanie najlepszym zawodnikiem na boisku.

Pato przeszedł długą drogę do tego, by niemal w pojedynkę pokonać wczoraj Real. Gra w piłkę tylko dzięki samozaparciu. 10 lat temu u piłkarza wykryto nowotwór. Mimo szybkiej operacji u Alexandre pojawiły się komplikacje. Jednak dzięki zastrzykom i pomocy matki Pato cudownie wyzdrowiał. Dziś twierdzi, że pomogło mu to zrobić karierę w futbolu.

Wczoraj w Lidze Mistrzów zagrał również Kamil Kosowski. Jego APOEL przegrał jednak z FC Porto 1:2. Kosowski został niespodziewanie zmieniony pod koniec pierwszej połowy.

Środowe mecze LM

Grupa A

Bordeaux – Bayern 2:1

Juventus – Maccabi 1:0

Grupa B

CSKA Moskwa – Man Utd 0:1

Wolfsburg – Besiktas 0:0

Grupa C

Real M. - Milan 2:3

Zurych – Marsylia 0:1

Grupa D

Chelsea – Atletico 4:0

Porto – APOEL 2:1

Najnowsze