Piłkarze Ajaksu Amsterdam, jakich nie znacie. To ci chłopcy pognębili Real Madryt

Wychowanek Eto’o
Wychowany przez Akademię Samuela Eto’o Andre Onana (23 l.), pierwsze kroki w poważnej piłce nożnej stawiał w FC Barcelona. Nigdy jednak nie zagrał w pierwszej drużynie (kroczył od zespołu U-17 do U-19). Na początku 2015 roku Kameruńczyk przeszedł z Barcelony do Ajaksu za 150 tysięcy euro. Teraz mówi się, że może wrócić do Barcelony, za… 20 milionów euro.

Fan Zidane’a
To Noussair Mazraoui (22 l.) zatrzymał perłę z Realu – Viniciusa Juniora. Urodził się w Holandii, ale reprezentuje Maroko. W dzieciństwie jego wielkim idolem był Zinedine Zidane. Zaczynał karierę w malutkim zespole AVV Alphen. W Ajaksie od 2006 roku (miał wtedy 9 lat). W pierwszym meczu ćwierćfinałowym LM niestety nie zagra (zawieszenie za kartki).

Złoty chłopiec
Zaczynał w niewielkim klubie FC Abcoude, ale szybko zwrócili na niego uwagę skauci Ajaksu. Matthijs de Ligt (20 l.) już jako 10-latek trafił do klubu z Amsterdamu. Trenerzy Ajaksu doskonale oszlifowali ten diament. W ubiegłym roku Holender otrzymał nagrodę „Złotego Chłopca”, przyznawaną przez dziennikarzy największych gazet w Europie, dla najlepszego piłkarza do lat 21.

W domu mu najlepiej
Uczestnik MŚ 2014, podczas których w barwach Holandii wywalczył brązowy medal. Daley Blind (29 l.) również był uważany za piłkarski diament (w 2008 uznany za talent roku), dziś jest czołowym obrońcą Europy. Przez 4 lata grał w Manchesterze United, ale w 2018 roku wrócił do Ajaksu. „Będę tęsknił za Teatrem Marzeń. Teraz czas wrócić do domu” - mówił po transferze. Jest synem Danny’ego Blinda, byłej gwiazdy Ajaksu.

Nowy Zanetti
Ajax ściągnął Nicolása Tagliafico (27 l.) w 2018 roku z Indepediente za 4 miliony euro. Dziś jest wart kilkukrotnie więcej. Argentyńczyk ze względu na ponadprzeciętną wytrzymałość i świetną technikę często porównywany jest do słynnego rodaka Javiera Zanettiego. Uczestnik mistrzostw świata 2018 w Rosji. Urodził się w Buenos Aires, a karierę piłkarską zaczynał w zespole Banfield.

Perła z Veensche
Donny van de Beek (22 l.) to kolejna z pereł wychowanych przez akademię Ajaksu. Jego ojciec, Andre van de Beek, jest wielkim fanem Ajaksu i kiedy chłopiec miał 5 lat, tata zabierał go na stadion. Tak zaczęła się miłość do klubu z Amsterdamu. Pierwsze piłkarskie kroki stawiał w klubiku Veensche Boys, z którego szybko trafił do Ajaksu. W Veensche gra obecnie brat Donny’ego – Rody.

Żołnierz Ajaksu
Podpora linii pomocy Ajaksu, a także reprezentacji Danii. Lasse Sch?ne (33 l.) zaczynał karierę w Himmelev-Veddelev BK (Dania), przez chwilę grał w Lyngby, ale cała jego seniorska kariera to gra w Holandii. Jego początki nie były jednak łatwe – przez 4 lata w Heerenveen nie zagrał w żadnym (!) ligowym meczu. A Ajaksie (od 2012) robi jednak wielką karierę. W lutym przeszedł do historii – przebił Sorena Lerby’ego i jest zawodnikiem zagranicznym z największą liczbą występów w Ajaksie (270).

Kopał, gdy miał 11 miesięcy
Frenkie de Jong (22 l.) to wychowanek ASV Arkel, malutkiego klubu z wioski o tej samej nazwie (niecałe 4 tys. mieszkańców). W jego żyłach płynie piłkarska krew, podobno kopał futbolówkę już mając… 11 miesięcy. W piłkę grał jego dziadek Hans, a ojciec, John de Bruijn, jest trenerem. Natomiast mama, Marjon Schuchhard, to była zawodnika korfballa (gra wywodząca się z koszykówki). Według niektórych źródeł, w 2015 roku przeszedł z Willem II do Ajaksu za… 1 euro plus 4 wypożyczonych graczy. Latem trafi do Barcelony za 75 mln euro.

Trudne dzieciństwo dryblera
Kolejny Marokańczyk, który robi karierę w Amsterdamie. Co ciekawe, Hakim Ziyech (26 l.) przed laty rozegrał 3 mecze (i strzelił 2 gole) w holenderskiej kadrze do lat 21 (grał również w U-19 i U-20), ale potem postawił na swoją ojczyznę (zadebiutował 9 października 2015 w meczu z WKS). Znakomity drybler. Najmłodszy z ośmiorga dzieci marokańskich imigrantów. W wieku 10 lat był przy śmierci ukochanego ojca Tayeba, co miało na niego negatywny wpływ – zszedł na złą drogę. Jego dwóch braci trafiło do więzienia za napad z porwaniem.

Bombardier z Topoli
Zdecydowanie najlepszy piłkarz meczu z Realem (gol i dwie asysty). Od prestiżowego dziennika „L’Equipe” Dusan Tadić (31 l.) dostał notę marzeń – 10. To dopiero 9. piłkarz w historii, któremu ta gazeta przyznała dziesiątkę (wcześniej m.in. Robertowi Lewandowskiemu za 5 goli w 9 minut z Wolfsburgiem). Urodził się w 16-tysięcznym miasteczku Backa Topola w Serbii, pierwszy profesjonalny kontrakt podpisał z Vojvodiną (2005).

Pomogła mu miłość
Do Europy David Neres (22 l.) przyjechał w 2017 roku (Ajax sprowadził do z Sao Paulo za 12 mln euro) i na początku Brazylijczyk był nieco zagubiony. Szybko się jednak rozkręcił. Pomogła mu w tym miłość, jest w związku ze zjawiskowo piękną Kirą Winoną. Poza futbolem interesuje się koszykówką i futbolem amerykańskim. Młodzieżowy reprezentant Brazylii.