Cristiano Ronaldo, Juventus Turyn

i

Autor: AP Cristiano Ronaldo cieszy się z gola dla Juventusu Turyn

Prowokujący gest Cristiano Ronaldo. Po golu złapał się za KROCZE [WIDEO]

2019-03-13 8:09

Ten wieczór należał do Cristiano Ronaldo! We wtorkowym spotkaniu Juventusu Turyn z Atletico Madryt zawodnik "Starej Damy" ustrzelił hattricka i zapewnił swojej drużynie awans do 1/4 finału Ligi Mistrzów. Równie głośno, co świetna forma Portugalczyka, komentowany jest jednak również gest, który wykonał po spotkaniu. CR7 złapał się za krocze, co stanowiło wyraźne odniesienie do trenera Atletico Diego Simeone.

Cristiano Ronaldo zamienił wtorkowy wieczór w magiczny dla fanów Juventusu Turyn. Drużyna Portugalczyka musiała odrabiać stratę z porażki 0:2 w pierwszym spotkaniu przeciwko Atletico Madryt w 1/8 finału Ligi Mistrzów. Wielu kibiców "Starej Damy" wątpiło w awans swojej ukochanej ekipy. Krytykowany ostatnio CR7 za to, że nie daje zespołowi tyle, ile na przykład w Realu Madryt, przywrócił wspierającym Juve nadzieję. W 48. minucie strzelił swojego drugiego gola i straty z rywalizacji na Wanda Metropolitano zostały odrobione. Na cztery minuty przed końcem regulaminowego czasu gry wykorzystał rzut karny i zapewnił awans do dalszych gier turyńczykom, dzięki wygranej 3:0.

Cristiano Ronaldo nie byłby jednak sobą, gdyby nie dopuścił się pewnej prowokacji. Po końcowym gwizdku, opętanym szałem radości, wykonał niecodzienny gest. Gwiazdor Juve... złapał się za krocze. Kibice i eksperci szybko odnieśli tę sytuację do cieszynki Diego Simeone. Argentyński trener Atletico dopuścił się bowiem podobnego gestu podczas pierwszego spotkania dwumeczu z Włochami.

- Przyznaję, że nie był to ładny gest, ale poczułem, że muszę to zrobić. Zrobiłem to już kiedyś jako piłkarz Lazio i teraz to powtórzyłem, by pokazać naszym kibicom, że mamy jaja. Mogę tylko przeprosić, jeśli ktoś poczuł się urażony. To nie był gest skierowany do przeciwników. Skierowałem go do naszych kibiców - tłumaczył się po pierwszym meczu Simeone.

Najnowsze