Stuttgart postraszył Barce

2010-02-24 0:04

- Nie mamy nic do stracenia, musimy grać odważnie i mądrze, by wygrać - mówił przed meczem z Dumą Katalonii trener VfB Stuttgart, Christian Gross (56 l.). Jego piłkarze napędzili mistrzom Hiszpanii stracha, a remis 1:1 mogą uznać za sukces.

Barcelona była faworytem tego meczu, co na początku jej przeszkadzało. - Jeśli nie wyjdziemy na boisko skoncentrowani, możemy znaleźć się w tarapatach - ostrzegał kolegów Carles Puyol (31 l.). Jemu zabrakło koncentracji w 25. minucie. Nie upilnował Brazylijczyka Cacau (29 l.), który zapewnił Niemcom prowadzenie. Barcelona przebudziła się po przerwie, gdy błąd obrony wykorzystał Zlatan Ibrahimović (29 l.). Szwed najpierw strzelił w bramkarza Jensa Lehmanna (41 l.), ale przy dobitce był bezbłędny.

Michał Żewłakow (34 l.) z ławki rezerwowych oglądał porażkę Olympiakosu z Girondins Bordeaux.

Najnowsze