Keylor Navas przez ponad pięć lat z powodzeniem bronił dostępu do bramki Realu Madryt, zdobywając z "Królewskimi" najważniejsze trofea, wśród których znalazły się trzy puchary Ligi Mistrzów, mistrzostwo kraju, Superpuchar Hiszpanii, cztery Klubowe Mistrzostwa Świata oraz trzy Superpuchary UEFA. Kostarykanin miał jednak dość bycia zmiennikiem Thibaut Courtois i postanowił przenieść się do Paris Saint-Germain, gdzie odzyskał miejsce w pierwszej jedenastce. Od września 2019 roku, gdy Keylor Navas trafił do Paryża za jedynie 15 mln euro, zagrał w 72. meczach we wszystkich rozgrywkach, w czasie których aż 36 razy zachował czyste konto. Jak się okazuje, na tym nie koniec. Kostarykanin przedłużył właśnie swoją dotychczasową umowę z Paryżanami.
Były piłkarz City ostro o Superlidze. "Gra na zasadzie zaproszenia? To bez sensu"
Nowy kontrakt Keylora Navasa z ekipą z Parc des Princes ma obowiązywać do końca czerwca 2024 roku. 34-letni golkiper wciąż cieszy się dużym zaufaniem zarówno ze strony swoich klubowych kolegów, trenera Mauricio Pochettino i włodarzy mistrzów Francji. W momencie wygaśnięcia jego kontraktu, Navas będzie się bowiem zbliżał do swoich 37. urodzin, jednak mimo to w dalszym ciągu zalicza się do grupy najlepszych bramkarzy dostępnych na rynku transferowym.